Ostatni ślad po dziewczynce pochodził z sygnału jej telefonu komórkowego, namierzonego w okolicy kompleksu leśnego od Stalowej Woli w kierunku na Tarnobrzeg. Przez piątkowe popołudnie, a potem przez całą sobotę prowadzone tam były poszukiwania.
Dagmary poszukiwało sześćdziesiąt osób - policjanci, strażacy i leśnicy. Z Przemyśla z jednostki ochrony pogranicza przyleciał śmigłowiec z kamerą termowizyjną. Do poszukiwań użyto psów tropiących. Dziewczynki nie znaleziono.
W dalszym ciągu Dagmarę poszukuje policja przez patrole. Sprawdzony został jej komputer i kontakty, jakie nawiązywała przez Internet i telefon komórkowy.
Matka dziewczynki jest zrozpaczona. Objeździła całą rodzinę w nadziei, że córka u kogoś się schroniła. Skorzystała nawet z pomocy wróżki, której pokazała zdjęcie dziewczynki. Obawia się, że mogła kogoś poznać przez Internet i dlatego uciekła z domu.
O dziewczynce bardzo dobrze wyrażają się sąsiedzi, którzy także przeżywają to, co się wydarzyło. Zapewniają, że Dagmara była bardzo spokojna, a nawet zamknięta w sobie.
Wszystkie osoby, które posiadają informację dotyczące miejsca pobytu zaginionej proszone są o kontakt z policją w Stalowej Woli, telefon 15/877-33-10 lub 997.
Rysopis Dagmary: wzrost około 164 cm, szczupła budowa ciała, włosy proste, długie do ramion, w kolorze ciemnym, oczy szare, twarz owalna. Ubrana była w kurtkę z kapturem w kolorze ciemny brąz, spodnie dżinsowe niebieskie i półbuty w kolorze żółtym, miała też plecak w kolorze czarno-różowym.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?