Trampkarze z Mielca, z rocznika 1995, rozgrywali mecz ze swoimi rówieśnikami w Stalowej Woli i przegrali go 1:3. Po spotkaniu wracali wraz z opiekunami do domów wynajętym autokarem, który na ulicy Ofiar Katynia w Stalowej Woli został obrzucony kamieniami.
Wybita została w autobusie boczna szyba, straty oszacowano na 700 złotych. Kierowca poinformował o zdarzeniu stalowowolską policję, a młodzi piłkarze z Mielca wśród sprawców rozpoznali jednego z zawodników z drużyny ze Stalowej Woli, który gra także w reprezentacji Podkarpacia w roczniku 1995.
- Na razie trwa ustalanie sprawców. Piłkarze z Mielca rozpoznali wśród nich jednego z zawodników ze Stalowej Woli, sprawdzamy to - informuje Zbigniew Młynarski z komendy stalowowolskiej policji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?