W Samodzielnym Publicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej przy ulicy Kwiatkowskiego w Stalowej Woli, zwanym "ambulatorium przy hucie", powstała Poradnia Leczenia Bólu.
- Powstała, bo pojawiła się taka potrzeba ze trony pacjentów. Leczenie bólu to ważny element współczesnej, nowoczesnej medycyny - uważa dyrektor zakładu dr Wojciech Korkowski. Zatrudniona tu specjalista anestezjolog dr Danuta Mendelewska-Kulig przyjmuje dwa razy w tygodniu, w poniedziałki i piątki.
Z mieszkającą w Stalowej Wolin dr Mendelewską-Kulig udało nam się skontaktować w Wojewódzkim Szpitalu imienia Zofii Zamoyskich Tarnowskiej w Tarnobrzegu, gdzie pracuje. O mocowaniu się z bólem mówi niemal z entuzjazmem. Od grudnia tarnobrzeski szpital realizuje program "szpital bez bólu". - procedury są wykonywane bardzo skrupulatnie - ocenia dr Kulig.
- Pacjent udający się do szpitala często boi się czy leczenie będzie udane, ale przede wszystkim wszyscy boją się bólu - stwierdza pani doktor. U nas każdy pacjent otrzymuje informację, że leczenie ma być bezbolesne, że w każdej chwili może otrzymać leki przeciwbólowe - zapewnia.
- Ból należy leczyć jak każdą jednostkę chorobową - uważa dr Kulig. Przewlekły ból trwający miesiącami może źle wpływać na pracę serca, podwyższać ciśnienie krwi, doprowadzić do depresji. Oczywiście - zastrzega pani doktor - ból ma także działanie pozytywne, bo ostrzega nas na przykład przed poparzeniem, okaleczeniem, złamaniem, stanem chorobowym. - Ale leczyć ból trzeba natychmiast po tym, jak tylko zostanie zdiagnozowana przyczyna bólu - podsumowuje.
- Ból w naszej placówce traktowany jest bardzo poważnie od wielu lat - powiedział anestezjolog dr Stanisław Grzybowski ze Szpitala Powiatowego imienia Polskiego Czerwonego Krzyża w Nisku. - Każdy operowany pacjent lub poddawany bolesnemu diagnozowaniu ma zagwarantowaną terapie przeciwbólową - zapewnia.
- Nie mieliśmy żadnych skarg na uporczywy, nadmierny ból, jaki pacjent odczuwałby podczas leczenia - zapewnia dr Andrzej Komsa, zastępca dyrektora do spraw lecznictwa w Szpitalu Powiatowym w Stalowej Woli. - Każdy pacjent już na izbie przyjęć jest pytany czy jeśli odczuwa ból, chce otrzymać leki przeciwbólowe - stwierdza dr Komsa. Na oddziale natomiast dostaje środki przeciwbólowe na życzenie, według zaleceń lekarzy.
Kiedy więc coś nas boli, najlepiej jak najszybciej iść do lekarza. Poradnie przeciwbólowe to jeszcze u nas rzadkość, ale żaden z lekarzy nie powie już, że "ma boleć".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?