Kto mógł robił mu zdjęcie, ludzie przystawali. A nagi biegacz, uśmiechnięty, gonił przed siebie.
Do zdarzenia doszło w niedzielę w południe. Nagle pojawił się nagi młody mężczyzna. Biegł chodnikiem od bazyliki w kierunku ronda przy Mostostalu. Był najwyraźniej zadowolony.
Policja otrzymała zgłoszenie o tym zdarzeniu od kobiety, która nie chciała się przedstawić. Kiedy funkcjonariusze pojechali we wskazany rejon miasta, nagusa już nie było.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?