Właściciel okradzionego domu zauważył, że ktoś włamał się do środka, kiedy wrócił po południu z pracy.
- Wybita była szyba w oknie podpiwniczenia. 55-latek dał znać na policję. Funkcjonariuszom powiedział, że z domu zginęła odzież oraz dwie butelki alkoholu. W rozmowie wspomniał również, że ma pewno przypuszczenia, kto mógł to zrobić - usłyszeliśmy w policji.
Powiedział, że włamywaczem może być mężczyzna z tej samej wsi, którego w przeszłości zatrudniał do różnych prac w gospodarstwie. Policjanci nie mieli najmniejszych wątpliwości, że przypuszczenia okazały się trafne. Kiedy odnaleźli 30-latka miał on na sobie skradzione ubrania. W momencie zatrzymania był pijany. Badanie alkomatem wykazało u niego 2,54 promila alkoholu w organizmie. Sprawca włamania trafił aresztu. Za włamanie grozi mu kara pozbawienia wolności od roku do 10 lat.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?