Kilka dni temu pisaliśmy, że policja zatrzymała czterech kolegów przyłapanych na kradzieży. Fiatem uno krążyli po Stalowej Woli. Policjanci, którzy widzieli ich w pierwszej kolejności na ulicy Popiełuszki, a potem Grabskiego postanowili sprawdzić jeżdżących po mieście kierowcę i pasażerów.
Okazało się, że w środku auta mają oni rzeczy skradzione z fiata 126p stojącego na jednym ze stalowowolskich parkingów. Wszyscy trafili do aresztu. Po przesłuchaniach zostali wypuszczeni. Teraz dwóch z nich będzie występować w sprawie jako świadkowie. Przeciwko ich dwóm kolegom 19-letniemu Grzegorzowi P. i 17-letniemu Marcinowi B. będzie toczyć się postępowanie. To w ich przypadku o dozorze zdecydowała prokuratura.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?