Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ładna jesień tego lata - pogoda nas nie rozpieszcza

Zdzisław Surowaniec
Wianki nad Sanem w Stalowej Woli były podlane deszczem.
Wianki nad Sanem w Stalowej Woli były podlane deszczem. fot. Zdzisław Surowaniec
- Jaka pogoda na świętego Jana, takich będzie czterdzieści dni - przypomina stare porzekadło Helena Surowiec z Biura Usług Turystycznych "Alma" w Tarnobrzegu. Jeśli to się sprawdzi, to mamy ładną jesień tego lata.

Pada, wieje, jest zimno… Takiej zimnej wiosny i ponurego początku lata nie pamiętają najstarsi górale. W biurach turystycznych wielkie przemieszczanie, klienci rezygnują z wyjazdów nad polskie morze, gdzie jest deszczowo i ponuro. Prognozy długoterminowe nie dają nadziei na słoneczne lato.

- Nad Bałtykiem wieje, zimno. Wiele osób rezygnuje z wyjazdów nad nasze morze i wybiera wczasy w Bułgarii, Chorwacji i Włoszech - powiedziała nam Helena Surowiec. Ludzie uciekają tam, gdzie ciepło i gdzie można złapać piękną opaleniznę.

- A Bułgaria jest bardzo tania, Bułgarzy popuścili z cenami - zapewnia. Pobyt trzyosobowej rodziny w Złotych Piaskach przez dziesięć dni, z przelotem samolotem, kosztuje zaledwie 2 tys. 680 zł.

Świetne okazje można złapać w last minute. Tunezja jest już za 1200 zł, tydzień w Egipcie za 1500. - Przyszło do mnie młode małżeństwo rano w piątek, a o godzinie dwudziestej już wylatywali do Egiptu - uśmiecha się Helena Surowiec.

Powody do niepokoju może mieć Tadeusz Duszyński, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Stalowej Woli. Kryte baseny nie są dostępne dla amatorów pływania, bo zostały wyłączona na czas budowy sauny parowej i suchej. Odkryte baseny są przygotowane na amatorów kąpieli od połowy czerwca i czekają z krystalicznie czystą wodą. Ale pogoda nie zachęca do kupowania biletów.
- We wtorek nie było słońca, ale było parno i na basen przyszło trzydzieści osób - wylicza dyrektor. Wczoraj było na tyle zimno, że nikomu nie chciało się zanurzać w wodzie. - Martwimy się, bo od pogody zależą wpływy do kasy, a mamy określony budżet - przyznaje Tadeusz Duszyński. Ma nadzieję, że weekend będzie ładny i tłum ruszy na baseny. Dyrektor przyznaje, że od przyszłego roku kryte baseny będą już czynne także latem.

Wydawałoby się, że brak słońca napędza klientów solariom. A tu nic z tego! W solarium "Pacific" w Stalowej Woli usłyszeliśmy, że w pochmurną pogodę przychodzi niewielu klientów. Za to kiedy świeci słońce, drzwi się nie zamykają. Być może zwolennicy opalenizny chcą dorównać tym, którzy złapali brązik na słońcu, albo chcą sobie zrobić "turbodoładowanie" i jeszcze pogłębić lub utrwalić opaleniznę.

Fatalna pogoda zniweczyła wiele wysiłków, jakie włożyli organizatorzy weekendowych imprez. Wianki w Stalowej Woli na błoniach nad Sanem były tak mokre i zimne, że niewielu mieszkance skorzystało ze wspaniałej oferty. Trzęsło zimno tych, którzy przyszli na flisackie imprezy do Ulanowa. Spłynęły z deszczem szanty nad zalewem machowskim. Ze zgrozą patrzą w niebo producenci lodów. - Kiedy będzie cieplej? - pyta bezsilnie właścicielka budki z lodami na ulicy Ofiar Katynia w Stalowej Woli. Dorabia sobie sprzedażą zniczy i nagrobnych wieńców, bo blisko jest cmentarz.

- Brak słońca źle wpływa na wiele osób - potwierdza dr Aneta Bill-Wrońska, dyrektor Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej "Medyk" w Stalowej Woli. Kiedy świeci słońce, ludzie są bardziej aktywni, uwalniają się w organizmie związki chemiczne - endorfiny, nazywane hormonami szczęścia.

Pani doktor radzi, aby nawet w deszczowe letnie dni nie patrzeć smętnie w okno, tylko pomóc organizmowi ćwiczeniami, aktywnością. - Wsiąść na rower, pójść na basen, poćwiczyć - zachęca. A wtedy dobre samopoczucie przyjdzie - zapewnia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie