Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Brak punktu na wagę miliona czyli Wyższa Szkoła Ekonomiczna bez wsparcia

Zdzisław Surowaniec
Prof. dr hab. Romuald Poliński, rektor Wyższej Szkoły Ekonomicznej w Stalowej Woli będzie dalej walczył o wsparcie dla uczelni.
Prof. dr hab. Romuald Poliński, rektor Wyższej Szkoły Ekonomicznej w Stalowej Woli będzie dalej walczył o wsparcie dla uczelni. Zdzisław Surowaniec
Wyższej Szkole Ekonomicznej w Stalowej Woli zabrakło zaledwie jednego punktu, aby otrzymała z unijnego programu "Kapitał ludzki" 1,74 mln zł. To, co zdołowało notowania uczelni to brak własnej bazy lokalowej, a ta wynajmowana jest za mała.

Uczelnia starała się o pieniądze na zatrudnianie profesorów wizytujących, staże i stypendia doktorskie. - Nasz wniosek był bez zarzutu. Moi koledzy z ministerstwa mówili, że mamy duże szanse na otrzymanie wsparcia. Ale zabrakło jednego punktu we wskaźnikach. Takie jest życie - powiedział rektor uczelni prof. dr hab. Romuald Poliński.

Uczelnia mogła otrzymać 1 mln 741 tys. zł na trzy lata. W gronie, które nie załapały się na wsparcie są między innymi tacy naukowi potentaci jak Uniwersytet Wrocławski i Uniwersytet Łódzki. Jednak prof. Poliński ma jeszcze nadzieję na obietnicę minister Barbary Kudryckiej, która po rozdziale 400 mln zł zapowiedziała jeszcze rozdzielenie dodatkowej puli. Być może WSE coś z tego kapnie.
Natomiast dla profesora Romualda Polińskiego u progu wakacji pocieszająca jest informacja, że Regionalnego Programu Operacyjnego czyli od marszałka podkarpackiego uczelnia dostanie 546 tys. zł na wyposażenie w sprzęt naukowy i komputery oraz adaptację pomieszczeń. Będzie to do wykorzystania przez dwa lata.

Brak własnej bazy lokalowej obniża notowania Wyższej Szkoły Ekonomicznej. Jest jednak nadzieja na zmianę. Uczelnia stara się o kupno od huty biurowca. Problemem jest tylko cena - ponad 3 mln zł - jaką huta chce otrzymać za obiekt znajdujący się przy ulicy Kwiatkowskiego. W tej sprawie negocjacje z władzami huty prowadzi starosta Wiesław Siembida.

- Nie załamujemy się. Problemy trzeba pokonywać, szczęściu trzeba dawać szansę - mówi pogodnie prof. Poliński. WSE ma dobrą pozycję w regionie. Od powstania czyli od 1997 roku wypromowała 4 tys. 160 absolwentów na studiach licencjackich i na studiach podyplomowych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie