Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nieznany sprawca zniszczył drewnianą kapliczkę na Młodyniu

Zdzisław Surowaniec
Przewrócona kapliczka.
Przewrócona kapliczka. fot. Zdzisław Surowaniec
W nocy z poniedziałku na wtorek nieznany sprawca zniszczył drewnianą kapliczkę na wzgórku przy ulicy Okulickiego. Na ścianie napisał czarnym sprejem "Bóg umarł".

- Jeszcze nas za to Bóg pokarze - powiedziała jedna z kobiet z osiedla. - Wstydzę się, że jestem ze Stalowej Woli, gdzie podnosi się rękę na świętość. Już o nas wygadują nawet za granicą - ubolewała.

Kapliczka zbudowana została jednego dnia - 1 czerwca. Tu biskup Edward Frankowski odprawił mszę świętą na powitanie peregrynującego obrazu Matki Bożej Częstochowskiej. Kapliczka i postawiony w marcu krzyż są znakiem, że tu powstanie świątynia.

Jednak sprzeciwia się temu prezydent Andrzej Szlęzak. Krzyż i kapliczka stoją na miejskim gruncie bez zgody władz miasta. Kapliczka ponad wszelką wątpliwość jest samowolą budowlaną - stwierdził powiatowy inspektor nadzoru budowlanego.

- Dla mnie kapliczka w obecnym stanie jest uszkodzona, a nie rozebrana - powiedział inspektor.

Do zburzonej kapliczki przyjechało już kilku radnych - Lucjusz Nadbereżny, Bronisław Żak i Leszek Dąbkowski. Oglądnęli zniszczenia i odjechali.

Kapliczka od początku była niszczona. Znalazły się na niej wulgarne rysunki i słowa, zrywane były poręcze i stopnie, podpalony został materiał przymocowany do ściany. Biskup Frankowski prosił nawet wiernych o modlitwy wynagradzające za zbeszczeszczenie tego obiektu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie