Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Więźniarki opiekują się mieszkańcami Domu Opieki Społecznej

Zdzisław Surowaniec
Więźniarki sprzątające ogród Domu Pomocy Społecznej, zastrzegły sobie publikację twarzy.
Więźniarki sprzątające ogród Domu Pomocy Społecznej, zastrzegły sobie publikację twarzy. Zdzisław Surowaniec
Dziesięć kobiet odsiadujących wyroki w Areszcie Śledczym w Nisku, utrzymuje porządek i opiekuje się mieszkańcami w Domu Opieki Społecznej. Nie otrzymują za to pieniędzy.

Od czterech lat więźniarki z niżańskiego aresztu odbywają karę w warunkach wolnościowych w DPS. Kierowane są tam kobiety, które gwarantują odpowiednie zachowanie, to znaczy nie uciekną, nie będą używać narkotyków czy alkoholu.

Kobiety, odsiadujące wyroki za morderstwa i ciężkie przestępstwa, pracują jako wolontariuszki, nie otrzymują zapłaty za pracę. Dostają tylko miesięczny bilet na przejazd i obiad. Ale - jak zapewniają - wolą pracować w dobrych warunkach na wolności, niż bezczynnie siedzieć za kratkami w dusznych celach.
Jak zapewnia dyrektor DPS Jan Gorczyca, kobiety są bardzo zdyscyplinowane, pracę wykonują bardzo dobrze, a pochwały, jakie dostają, są uwzględniane przy wniosku o przedterminowe zwolnienie z aresztu.

Jedną z najsłynniejszych więźniarek, jaka pracowała w stalowowolskim DPS była Janina Ch. skazana w głośnej aferze Funduszu Obsługi Zadłużenia Zagranicznego, w której głównym oskarżonym był Grzegorz Żemek.

- To była jedna z najlepszych więźniarek opiekujących się mieszkańcami DPS - zapewnia dyrektor Gorczyca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie