PKS Stalowa Wola przejdzie w prywatne ręce w przyszłym roku

Maciej Wiewór, rzecznik prasowy resortu skarbu przekonuje, że prywatyzacja otwiera przed przedsiębiorstwem wiele możliwości.

- Jest korzystna nie tylko dla pracowników, ale i dla gospodarki oraz konsumentów. Oznacza zmianę roli państwa w sprawowaniu nadzoru nad spółką. W sprywatyzowanym przedsiębiorstwie nie będzie ono pełniło już funkcji właścicielskiej - mówi Maciej Wiewór.

PRWYATNY DOINWESTUJE

Zdaniem resortu przedsiębiorstwo, będące własnością Skarbu Państwa może być niedoinwestowane, a to stanowi przeszkody do dalszego rozwoju.

- Inwestor prywatny posiada narzędzia, które pozwalają mu w dużo lepszy sposób zadbać o potrzeby nowo nabytego zakładu. Poprzez wkład kapitałowy może on podnieść wartość spółki na rynku, nie wspominając o poprawie zarządzania strategicznego w dziedzinie finansów, inwestycji, czy zatrudnienia - przekonuje rzecznik.

Jak się dowiedzieliśmy resort jest dopiero na etapie wyboru doradcy prywatyzacyjnego.

- Ostateczne decyzje odnośnie trybu prywatyzacji zapadać będą dopiero po wykonaniu przez tego doradcę analiz przedprywatyzacyjnych - wyjaśnia Wiewór.

Jak się jednak dowiedzieliśmy resort dał sobie czas na oddanie spółki w prywatne ręce do jesieni 2010 roku.

W resorcie podkreślają, że na tym etapie przygotowań do prywatyzacji nie ma miejsca na rozmowy o potencjalnych nabywcach.

NIEPOKÓJ W ZAŁODZE
Od pracowników stalowowolskiego PKS-u dowiedzieliśmy się, że nikt nie poinformował ich o przygotowaniach do przekazania spółki, prywatnej firmie.
- Dowiedzieliśmy się tego, bo na stronie internetowej naszego zakładu ukazał się komunikat o prywatyzacji. Nikt nie chce nam też udzielić informacji na miejscu. Usłyszeliśmy, że sprawą w całości kieruje Warszawa - usłyszeliśmy od jednego z pracowników formy.
Oczywiście wszyscy obawiają się zwolnień. Tymczasem w ministerstwie tłumaczą, że prywatyzacja nie musi automatycznie oznaczać redukcji w prywatyzowanym zakładzie. - Decyzję w tej sprawie będzie podejmować przyszły inwestor biorąc pod uwagę między innymi stan zatrudnienia, rentowność firmy, czy nastroje społeczne. Warto pamiętać, że w wielu przypadkach inwestor zapewnia pracownikom pakiet socjalny, czyli na przykład gwarancje utrzymania poziomu zatrudnienia czy gwarancje płacowe - uspokaja Wiewór.
To nie przekonuje jednak pracowników, którzy, po prostu boją się o prace.
Na razie nie są także znane koszty prywatyzacji. Warto dodać, że PKS prowadzi nie tylko usługi komunikacyjne, ale ma w także swoich strukturach biuro podróży, stację badania pojazdów, stację paliw, prowadzi pomoc drogową i stację szybkich napraw.
ramka
Resort przekonuje
Pozytywne konsekwencje prywatyzacji dla powiatu:
- przekształcenie spółki z państwowej w prywatną oznacza zmianę sposobu jej zarządzania na bardziej przejrzysty i rynkowy,
- pozwala uzdrowić relacje polityki z biznesem,
- nowy inwestor to szybszy rozwój spółki, większe inwestycje, więcej miejsc pracy, większe podatki, a co za tym idzie, większe wpływy do budżetu, również lokalnego,
- pieniądze uzyskane w drodze sprzedaży przedsiębiorstwa prywatnemu inwestorowi trafiając do budżetu centralnego, zasilają rozwój naszego kraju