Lipiec i sierpień tragicznie ustawiły powiat stalowowolski w statystykach wypadków na drodze. Zaledwie przez kilka tygodni na naszych drogach w 21 wypadkach ucierpiało 39 osób, a dwie zginęły. Tymczasem w całym pierwszym półroczu tego roku wypadków było 49, rannych 70, a cztery osoby zmarły tragicznie.
Policjanci przyznają, że dawno nie było tak wielu wypadków w tak krótkim czasie.
- Niestety pomimo rozbudowy infrastruktury drogowej o dodatkowe elementy, które mają zwiększyć bezpieczeństwo na drogach, takie jak bezkolizyjne skrzyżowania, drogi dla rowerów, oznakowane przejścia dla pieszych, dodatkowe sygnalizacje świetlne w dalszym ciągu nie maleje ilość tragicznych zdarzeń drogowych w naszym powiecie - mówi Andrzej Walczyna, rzecznik prasowy stalowowolskiej policji.
Policjanci podkreślają, że na drodze, podczas jazdy wiele zależy od nas samych.
- Uporczywie apelujemy o zachowanie rozwagi i ostrożności. Tylko w ten sposób my sami możemy przyczynić się do zmniejszenia liczby tragicznych zdarzeń na drodze. Policjant nie jest w stanie upilnować każdego kierowcy, a jego prawidłowe zachowanie na drodze nie może być podyktowane obawą przed mandatem i punktami karnymi - mówi rzecznik.
I wylicza nasze grzechy główne:
- Niedostosowanie prędkości do natężenia ruchu na drodze i warunków atmosferycznych, nieprawidłowe manewry, nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu innym użytkownikom dróg, brawura, nadmierna prędkość i alkohol - mówi.
W komendzie zapewniają, że nie będzie pobłażania dla żadnego kierowcy, który łamie przepisy i nie potrafi dostosować jazdy do wielu uwarunkowań na drodze.
- O tragedię nie trudno. Ale jeżdżąc ostrożnie robimy przysługę przede wszystkim sobie i naszym najbliższym - usłyszeliśmy na koniec.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?