Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pobili się dwaj pijani mężczyźni. Jeden trafił do szpitala, drugi do aresztu

Zdzisław Surowaniec
Sprawca pobicia wprowadzany z sądu po ogłoszeniu wyroku o tymczasowym aresztowaniu.
Sprawca pobicia wprowadzany z sądu po ogłoszeniu wyroku o tymczasowym aresztowaniu. fot. Zdzisław Surowaniec
- Chcecie artykuł? Paragraf sto dziewięć, punkt pierwszy - rzucił do dziennikarzy trzydziestoletni mężczyzna wyprowadzany wczoraj z sądu w Stalowej Woli przez policjantów.

Sąd skazał go w piątek na trzy miesiące tymczasowego aresztu, o co wnioskowała prokuratura. Za to, że bez opamiętania pobił czterdziestoletniego znajomego. Pobity w ciężkim stanie trafił na oddział intensywnej opieki medycznej.

W PERSZINGU

Jak nam powiedział rzecznik prasowy komendy policji Andrzej Walczyna, w nocy z wtorku na środę w budynku przy ulicy 1 Sierpnia nazywanym "pershingiem", podczas wspólnego spożywania alkoholu w jednym z mieszkań doszło do awantury między mężczyznami. O tym kto ma rację miały zdecydować pięści. Trzydziestoletni mężczyzna znokautował swojego znajomego i nieprzytomnego pozostawił na korytarzu.

- Po pobiciu napastnik wrócił do mieszkania, gdzie nadal pił alkohol. Pobitego mężczyznę odnaleźli mieszkańcy bloku i natychmiast powiadomili pogotowie - poinformował rzecznik. W wyniku pobicia mężczyzna doznał ciężkich obrażeń głowy i został przewieziony do szpitala na oddział intensywnej opieki medycznej.

KILKA GODZIN

W odnalezieniu sprawy stalowowolskim policjantom pomogli eksperci z komendy wojewódzkiej policji. Funkcjonariusze przesłuchali mieszkańców bloku, zabezpieczyli ślady i dowody przestępstwa, co pozwoliło ustalić przebieg zdarzenia i po kilku godzinach zatrzymać sprawcę. Okazał się nim trzydziestoletni mieszkaniec Stalowej Woli. W chwili zatrzymania był pijany. Badanie alkomatem wykazało u niego 1,30 promila alkoholu.

Wczoraj przestępca stanął przed sądem z wnioskiem o zastosowanie tymczasowego aresztowania na trzy miesiące. Sąd wydał postanowienie "o zastosowanie środka zabezpieczającego" i przychylił się do wniosku. Za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu sprawcy grozi kara pozbawienia wolności od roku do piętnastu lat.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie