Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stalowowolscy radni wyrazili zgodę na przejęcie akcji PKS

Paweł Nowak [email protected]
Najpóźniej za rok, PKS zmieni właściciela. Czy będzie nim miasto Stalowa Wola?
Najpóźniej za rok, PKS zmieni właściciela. Czy będzie nim miasto Stalowa Wola? P. Nowak
Stalowa Wola wystąpi do ministra skarbu państwa o przekazanie jej wszystkich akcji miejscowego Przedsiębiorstwa Komunikacji Samochodowej. Starania prezydenta miasta poparli radni. Teraz od ministra zależy, czy miasto dostanie firmę przewozową za darmo. I atrakcyjne tereny w mieście.

Poniedziałkowa nadzwyczajna sesja była efektem informacji, jakie kilka miesięcy temu wypłynęły z rządu. MSP ratując budżet, chce sprywatyzować siedemdziesiąt trzy PKS-y, w których ma pełny pakiet akcji. Jednym z nich jest stalowowolskie przedsiębiorstwo. Jest ono też jednym z pięciu PKS w województwie podkarpackim, które znalazły się na liście prywatyzacyjnej. Oprócz stalowowolskiego, prywatyzowany będzie PKS w Rzeszowie, Dębicy, Jarosławiu i Krośnie. Miasto Stalowa Wola jest jednym z nielicznych samorządów zainteresowanych przejęciem PKS. Rząd wręcz namawia samorządy do przejmowania swoich przewoźników, stosując spore ulgi. Taką jest nieodpłatne zbycie akcji, o co będzie teraz występować prezydent Stalowej Woli.

Bez głosu sprzeciwu

Sesja z jednym punktem, trwała kilka godzin. Głównie dlatego, że wielu radnych chciało się popisać barwnymi oracjami. Głos mieli też przedstawiciele załogi firmy transportowej. Ci byli zainteresowani głównie gwarancjami pracowniczymi. - Życzyłbym wszystkim pracownikom, by mieli tak dobrego pracodawcę, jakim jest miasto - uspokoił związkowców prezydent Stalowej Woli. Ostatecznie, siedemnastoma głosami "za", przy dwóch wstrzymujących się, samorząd Stalowej Woli wyraził zgodę na nieodpłatne nabycie akcji PKS.

Nie wiadomo czy minister Grad odda akcje PKS miastu. Na Podkarpaciu może być testowany inny model prywatyzacji. Pięć wspomnianych PKS-ów może być połączonych w jedną firmę i dopiero wtedy sprzedanych. Taka forma prywatyzacji na pewno ucieszyłaby związkowców, ale trudniejsze byłoby znalezienie inwestora. W praktyce mógłby to być jedynie samorząd województwa. Nie wiadomo jednak czy radni wojewódzcy zgodzą się na przejęcie pod swoje skrzydła kolejnego przewoźnika. Póki co mają nie lada kłopot z Przewozami Regionalnymi PKP. Marszałek województwa nie rezygnuje z PKS, ale nie ma jeszcze pełnomocnictw radnych, a prezydent Stalowej Woli takie już ma.

Atrakcyjne nieruchomości

Co zyska miasto po przejęciu PKS? Kapitał własny firmy to nieco ponad 8,2 miliona złotych. Dużą wartość mają natomiast nieruchomości. W miejskich planach jest chociażby budowa dużego kompleksu handlowego na terenie obecnego dworca autobusowego, co nie zmieniałoby roli samego dworca.

Na bazę PKS przy ul. Ofiar Katynia łakomie patrzą przedsiębiorcy, chcący wybudować tam kolejne centra handlowe. Sama baza mogłaby być przeniesiona na obrzeża miasta. Możliwa jest także fuzja PKS i Zakładu Miejskiej Komunikacji Samochodowej. Powstałby jeden duży przewoźnik i nie byłoby mowy o konkurencji. To na razie jest tylko teorią. Aby stała się ona rzeczywistością, musi się na to zgodzić minister Aleksander Grad i teraz prezydent miasta musi go przekonać.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie