Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie pijcie wody z kranu! Sanepid wykrył w niej bakterie

Marcin RADZIMOWSKI [email protected]
- Do gotowania, podobnie jak inni mieszkańcy, używam tylko wody z butelek, które przywieźli pracownicy zakładu komunalnego - mówi pani Krystyna z Piskorowego Stawu.
- Do gotowania, podobnie jak inni mieszkańcy, używam tylko wody z butelek, które przywieźli pracownicy zakładu komunalnego - mówi pani Krystyna z Piskorowego Stawu. Fot. Marcin Radzimowski
- Boję się, bo przecież mam małe dzieci. Do gotowania i picia biorę tylko wodę z butelek - mówi pani Krystyna z Piskorowego Stawu, niewielkiej wioski w powiecie stalowowolskim. Mieszka w sąsiedztwie przepompowni wody pitnej, w której stwierdzono obecność bakterii coli. Sanepid zakazał jej spożywania mieszkańcom kilku wsi.

350 gospodarstw

350 gospodarstw

Skażenie wody bakteriami coli stwierdzono w rejonie przepompowni, która zaopatruje około 350 gospodarstw na terenie gminy Pysznica.

Krzaki, Słomiana, Piskorowy Staw, Studzieniec oraz Kuziory, przysiółek Jastkowic - od trzech dni obowiązuje tu zakaz używania do celów spożywczych wody z sieci wodociągowej. Podczas kontroli jakości wody w przepompowni Piskorowy Staw, wykonanej przez pracownika sanepidu na zlecenie zarządcy, Gminnego Zakładu Komunalnego w Pysznicy, stwierdzono obecność groźnych dla zdrowia bakterii. Nie wiadomo skąd akurat w tym miejscu woda jest zanieczyszczona, bowiem w innych odcinkach gminnej sieci wodociągowej bakterii coli nie stwierdzono.

NIE NADAJE SIĘ DO SPOŻYCIA

- W wodzie stwierdzono obecność 32 jednostek bakterii grupy coli w 100 mililitrach wody, przy dopuszczalnej wartości zero - wyjaśnia Małgorzata Laba, zastępca dyrektora Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Stalowej Woli. - Woda z wodociągu nie nadaje się do spożycia, w tym do picia, przygotowywania posiłków i potraw, mycia i płukania jarzyn, warzyw, owoców, mycia naczyń, higieny jamy ustnej.

Zagrożenie zatruciem organizmu (wymioty, biegunka, problemy żołądkowe) w przypadku niestosowania się do zaleceń sanepidu jest tym bardziej realne, że u wielu osób występuje teraz okres osłabionej odporności.

WODA W BUTELKACH

- Pewnie, że się boję. Mam małe dzieci, do gotowania i picia używam tylko wody z butelek - mówi pani Krystyna z Piskorowego Stawu, której posesja przez płot sąsiaduje z przepompownią wody. - W poniedziałek pracownicy sanepidu chodzili od domu do domu i mówili o tym, żeby nie pić wody z kranu. Z gminy pracownicy przywożą wodę mineralną w pięciolitrowych butlach. Bo w tej z wodociągu można się tylko kąpać.

- Dostawca wody przeprowadził dezynfekcję tego odcinka sieci. Po tych działaniach pobrane zostały próbki do badań, wyniki będą znane w piątek. Do czasu wydania komunikatu o stanie jakości wody należy stosować się do naszych zaleceń - dodaje Małgorzata Laba.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie