Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strażacy w akcji. Wzrosła liczba interwencji

Zdzisław Surowaniec
Zdzisław Surowaniec
Strażacy najczęściej biorą udział w gaszeniu ognia, ale są wzywani także do wypadków drogowych i usuwania zagrożeń.
Strażacy najczęściej biorą udział w gaszeniu ognia, ale są wzywani także do wypadków drogowych i usuwania zagrożeń. archiwum
Stalowowolscy strażacy w 2015 roku wyjeżdżali do interwencji 1 tysiąc 162 razy, w tym 622 do pożarów. W porównaniu z poprzednim rokiem wzrosła także ilość fałszywych alarmów.

ZOBACZ też:
Przejazd pod tym wiaduktem to przejaw olbrzymiej odwagi.

W porównaniu do 2014 roku nastąpił wzrost interwencji o 202 zdarzenia, w tym o 193 pożary i 5 miejscowych zagrożeń. Najwięcej wyjazdów straży na tle powiatu stalowowolskiego miało miejsce w Stalowej Woli - 542, następnie w Zaleszanach - 245, w Pysznicy - 120, w Zaklikowie - 106, w Bojanowie - 82 oraz w Radomyślu nad Sanem - 67.

Szczególnie znaczną ilość wyjazdów odnotowano w Zaleszanach - o 81 więcej zdarzeń niż roku 2014. Wzrosła także liczba interwencji w Stalowej Woli co związane jest z wielkością miasta, jego uprzemysłowieniem oraz ilością dróg komunikacyjnych.

W minionym roku strażacy odnotowali 622 pożary. W stosunku do lat poprzednich było ich najwięcej. Dla porównania: 2014 - 429, 2013 - 461, 2012 - 610, 2011 - 570. Na szczęście zarzewia ognia są likwidowane w początkowej fazie pożaru. Tak zwanych małych było w 2015 roku aż 545. Średnich odnotowano 73. Paliły się najczęściej suche trawy i nieużytki. Pożarów dużych było 3: nieużytki o powierzchni 15 hektarów w Kotowej Woli, las i nieużytki o powierzchni 12 hektarów w Kłyżowie oraz tartak w Kołodziejach o powierzchni 500 metrów kwadratowych. Bardzo duży pożar miał miejsce w Radomyślu nad Sanem, gdzie palił się teren poligonu. Spłonęło wówczas 360 hektarów wrzosowisk.

W 2015 roku strażacy brali udział w akcji przy 508 miejscowych zagrożeniach. W dwóch z nich przyczyną były wypadki samochodowe w transporcie drogowym w Przyszowie i Stanach. W każdym z nich poszkodowanych było 5 osób. W połowie roku w wyniku gwałtownej burzy jaka przeszła przez powiat stalowowolski jednostki zawodowej i ochotniczej straży interweniowały w związku z pozrywanymi dachami, zalanymi piwnicami i posesjami oraz powalonymi drzewami na budynki. Pomocy udzielano także w związku z wypadkami i kolizjami drogowymi, gwałtownymi opadami deszczu, silnymi wiatrami oraz likwidowaniem i usuwaniem gniazd os i szerszeni.

Działania zawodowej straży pożarnej są wspierane przez działające w powiecie Ochotnicze Straże Pożarne. W gminach działa dwie Ochotnicze Straże Pożarne, w tym Stalowa Wola specjalizująca się w ratownictwie wodnym. W 2015 roku interweniowały one w 909 zdarzeniach. Najwięcej wyjazdów zanotowały jednostki w Zbydniowie - 70, Pysznicy - 69, Zaklikowie - 63, Kotowej Woli - 55 oraz Turbi - 52. Stalowowolscy ochotnicy z OSP Charzewice wyjeżdżali do zdarzeń 43 razy, zaś OSP Stalowa Wola - 16.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie