Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezydent Tarnobrzega Grzegorz Kiełb niemile widziany w urzędzie? Kamil Kalinka: Grzegorz proszę Cię, żebyś tego nie robił

Marcin Radzimowski
Niemała burza w sieci po wpisie prezydenta Tarnobrzega Grzegorza Kiełba na swoim oficjalnym fanpage’u na Facebooku, w którym zrelacjonował on swoją wizytę w Urzędzie Miasta Tarnobrzega. Jak twierdzi, Kamil Kalinka - do niedawna pełniący obowiązki prezydenta, w mało grzeczny sposób poinformował go, iż jest niemile widziany w magistracie. Kalinka zaprzecza, by takie słowa padły.

Oto piątkowy wpis prezydenta Tarnobrzega Grzegorza Kiełba, który - przypomnijmy - zgodnie z decyzją sądu został czasowo zawieszony w pełnieniu funkcji:

„W dniu dzisiejszym po godz. 9.00 przebywając w budynku Urzędu Miasta Tarnobrzega załatwiając swoje sprawy organizacyjno-finansowe, nagle swoją obecnością zaszczycił mnie Pan Kamil Kalinka twierdząc, że nie życzy sobie mojej obecności w urzędzie. Jednym zdaniem mam dezorganizować pracę urzędu i demoralizować pracowników a jeżeli sytuacja się powtórzy to załatwi to w inny sposób :) Poinformował mnie, że został w dniu dzisiejszym powołany na stanowisko zastępcy prezydenta miasta. Myślałem, że sobie jaja robi, po godzinie 12.00 okazało się to prawdą. Cóż stanowiska gratuluję chociaż nie zasłużone. Konstanty Ildefons Gałczyński kiedyś napisał "GDY WIEJE WIATR HISTORII, LUDZIOM JAK PIĘKNYM PTAKOM ROSNĄ SKRZYDŁA, NATOMIAST TRZĘSĄ SIĘ PORTKI PĘTAKOM".”

Do tego wpisu odniósł się Kamil Kalinka, który do czasu pobytu prezydenta Kiełba był pełniącym obowiązki prezydenta, zaś od piątku jest zastępcą zastępcy prezydenta (na zastępcę Kamil Kalinka powołał ją w maju) Anny Pekár, od wtorku 17 lipca wypełniającej zadania i kompetencje prezydenta Tarnobrzega. Kamil Kalinka na profilu Grzegorza Kiełba napisał: „Kłamstwa Prezydenta Grzegorza Kiełba: „swoją obecnością zaszczycił mnie Pan Kamil Kalinka twierdząc, że nie życzy sobie mojej obecności w urzędzie”. – ABSOLUTNIE TAKIE SŁOWA ANI NAWET PODOBNE ANI NAWET ZBLIŻONE NIE PADŁY!!!

„Jednym zdaniem mam dezorganizować pracę urzędu i demoralizować pracowników a jeżeli sytuacja się po
wtórzy to załatwi to w inny sposób”. – ANI JEDNYM ANI WIELOMA INNYMI ZDANIAMI TAKIE SŁOWA ABSOLUTNIE NIE PADŁY!
FAKTY „Grzegorz proszę Cię, żebyś tego nie robił, bo nie myśl tylko o sobie tylko pomyśl jak czują się pracownicy w tej sytuacji! Rób co chcesz i spotykaj się z kim chcesz, tylko proszę nie rób tego w urzędzie. W jakiej stresującej sytuacji ich stawiasz. Jesteś Prezydentem i nikt tego nie kwestionuje, ale nie możesz pełnić swoich obowiązków. Jak oni mają się czuć w takiej sytuacji. Swoje sprawy prywatne załatwiaj, OK. Tylko po co takie spacery po obu budynkach urzędu, czemu ma to służyć? Proszę Cię tylko o to, OK?”
Żadnej słownej odpowiedzi nie usłyszałem tylko skinienie głowy, że tak. Po czym rozumiejąc, że Ok wyszedłem!

Pomijam, że patrzyliśmy sobie prosto w oczy i po Twojej postawie w stosunku do mnie zapytałem jak możesz w całej tej sytuacji mieć choćby najmniejszy żal do mnie, niby o co?!!!!!!!! I nawet nie byłeś w stanie jednego słowa powiedzieć, bo kto jak nie Ty zna całe kulisy sytuacji, którą stworzyłeś?!” (…).

W kolejnym wpisie dodając: „Panie Prezydencie na szczęście był świadek tej rozmowy jak można tak kłamać!”

Na reakcję internautów długo nie trzeba było czekać. Zdecydowana większość z komentujących (nie anonimowo) staje murem za Grzegorzem Kiełbem, ostro krytykując rzekome zachowanie Kamila Kalinki i słowa, jakie miał skierować do prezydenta w urzędzie miasta.

POLECAMY RÓWNIEŻ:




TOP10 najbardziej niebezpiecznych krajów na wakacje 2018





Wakacje 2018. Jedziesz do tych krajów? Sprawdź na co warto się zaszczepić!






TOP 10: Plaże nudystów w Polsce [18+] Jak wyglądają?





Nietypowe zwyczaje ślubne na świecie - TOP 10





Czy wiesz co zamówić w smażalni? Sprawdź, których ryb powinno się unikać!






Tego musisz spróbować. TOP 12 sportów wodnych




ZOBACZ TAKŻE: FLESZ. Jerzy Brzęczek nowym selekcjonerem reprezentacji Polski

Źródło:vivi24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie