ZOBACZ TAKŻE:
54-latek podejrzany o zabójstwo 18-latki w Szczecinie aresztowany na trzy miesiące
(Dostawca: x-news)
Kara do 12 lat pozbawienia wolności grozi 27-letniemu mężczyźnie, który podejrzewany jest o to, iż podczas alkoholowej libacji pobił jednego z trojga współbiesiadników. Motywem była duża ilość wypitego alkoholu i nieporozumienia mające podłoże w relacjach damsko - męskich.
Do tych tragicznych w skutkach wydarzeń doszło kilka dni temu w jednym z domów w Chmielowie (powiat tarnobrzeski), gdzie w zakrapianym alkoholem spotkaniu towarzyskim brały udział cztery osoby.
- W gronie uczestników było trzech mężczyzn oraz kobieta. Jak wynika z dotychczasowych ustaleń, w pewnym momencie między dwójką mężczyzn doszło do nieporozumienia. 27-latek zaczął bić pięściami i kopać 61-letniego mężczyznę, zadając mu liczne ciosy - relacjonuje prokurator Mirosław Chamera, zastępca prokuratora rejonowego w Tarnobrzegu.
Całe towarzystwo uczestniczące w spotkaniu było tak pijane, że śledczym trudno precyzyjnie ustalić w jakim czasie doszło do pobicia. Wreszcie ktoś wezwał pomoc i ciężko pobity mężczyzna został przewieziony do szpitala w Sandomierzu. Był w stanie krytycznym, miał między innymi krwiaka w mózgu. Niestety, pomimo starań lekarzy i przeprowadzonej operacji, 61-latek zmarł. Ustalono, że to 27-latek miał być sprawcą pobicia.
- Mężczyzna usłyszał zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, jednak wobec śmierci pokrzywdzonego zarzut ten zostanie zmieniony na spowodowanie uszczerbku skutkującego śmiercią - dodaje prokurator Mirosław Chamera, wiceszef Prokuratury Rejonowej w Tarnobrzegu, która nadzoruje śledztwo.
Sąd tymczasowo aresztował podejrzanego na dwa miesiące.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
