Nowa Dęba to miasto powstałe na bazie stworzonej w ramach Centralnego Okręgu Przemysłowego Wytwórni Amunicji numer 3, toteż nie mogło zabraknąć stoisk z militariami. Niektóre swoje wojskowe wyroby prezentuje Huta Stalowa Wola, na innym stoisku amunicją „chwali się” nowodębski Dezamet, swój namiot mają również żołnierze 3. Podkarpackiej Brygady Wojsk Obrony Terytorialnej, którzy reklamują tę formację zbierając pochwały. Kto chciał, ten może na kilku stoiskach zaopatrzyć się w kompletne umundurowanie wojskowe stylizowane na oryginalne, na innym można kupić militarne stare pamiątki a na jeszcze innym uzbroić swoje dziecko w plastikowy karabin Kałasznikowa.
Gdy w sobotę odwiedziliśmy Militariadę, wczesnym popołudniem tłumów nie było. Prażące słońce zniechęcało wiele osób, by stać przed sceną pod gołym niebem i oklaskiwać lokalnych artystów i tancerzy występujących na scenie. Schronienia można było szukać pod parasolami, przy okazji racząc się smakołykami ze stoisk gastronomicznych lub chłodząc się zimnymi napojami. Ci, którzy na pikniku militarnym zjawili się z dziećmi, długo nie mieli okazji odpocząć - dmuchańce, stoiska z watą cukrową oraz inne atrakcje skutecznie wabiły milusińskich. Tłumy zgromadziły wieczorne koncerty Antka Smykiweicza i Moniki Lewczuk. Nie inaczej będzie zapewne dziś (niedziela), bowiem gwiazdą wieczoru będzie zespół Brathanki.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: Wypadek w Kielcach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?