Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bank warzyw i słodyczy

/KaT/
Czesław Łuszczki, prezes Stowarzyszenia "Tarnobrzeski Bank Żywności" w magazynie z warzywami.
Czesław Łuszczki, prezes Stowarzyszenia "Tarnobrzeski Bank Żywności" w magazynie z warzywami. K. Tajs

- Kiedy w marcu przeszedłem na emeryturę, bardzo brakowało mi zajęcia, stąd pomysł na stworzenie dość nietypowego banku - mówił Czesław Łuszczki, prezes stowarzyszenia. Wczoraj w Tarnobrzegu ruszył Bank Żywności, który będzie wspierał potrzebujących z siedmiu powiatów.

Pana Czesława wspierają koledzy, którzy podobnie jak on, nie mogą pogodzić się z przejściem na emeryturę. Sposób zapełniania magazynów jest bardzo prosty. Bank nie wybiera między darowiznami. Przyjmuje to wszystko, co oferują mu działające na rynku firmy, oczywiście z zastrzeżeniem odpowiedniej daty przydatności do spożycia i jakości towaru.

- Jeździmy do rolników, mówimy o naszej inicjatywie - mówi jeden z członków stowarzyszenia. - Ludzie nam ufają. Rozumieją ludzką biedę. Zebraliśmy już 25 ton buraków, 3 tony kapusty. Dzisiaj rolnik obdarował nas dużą ilością kalafiorów.

Z warzyw i artykułów spożywczych zgromadzonych w banku nie będą mogli skorzystać indywidualni odbiorcy. Dary są przekazywane do instytucji oraz organizacji pozarządowych wspierających najuboższych. To Miejskie Ośrodki Pomocy Rodzinie, hospicja, domy dziecka i domy pomocy społecznej.

- Nasz teren pomocy to siedem powiatów na terenie byłego województwa tarnobrzeskiego i nie tylko - dodaje prezes Łuszczki. - Będziemy dostarczali żywność do powiatów: tarnobrzeskiego, staszowskiego, niżańskiego, mieleckiego, kolbuszowskiego, sandomierskiego. Jeśli będziemy pukali do indywidualnych rolników i firm, prosimy o zrozumienie. Zbieramy dla tych, którzy znaleźli się w trudniej sytuacji życiowej, dla tych którzy liczą na pomoc innych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie