Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie jesteś sam

/KaT/
Do uroczystej kolacji w miejscowości Ślęzaki, w gm. Baranów Sandomierski zasiadło ponad 130 osób. To przede wszystkim osoby starsze i samotne.
Do uroczystej kolacji w miejscowości Ślęzaki, w gm. Baranów Sandomierski zasiadło ponad 130 osób. To przede wszystkim osoby starsze i samotne. K. TAJS

- Organizując wigilię dla osób starszych i samotnych, nie sądziłem, że na spotkania przyjdą takie tłumy mieszkańców - mówi Mirosław Pluta, burmistrz Baranowa Sandomierskiego. O samotnych nie zapominają także władze Nowej Dęby i przedstawiciele Stowarzyszenia "Nasz Tarnobrzeg". To bardzo ważne, aby ten jedyny wieczór w roku spędzić z kimś bliskim lub sąsiadem.

Na 14 miejscowości w gminie Baranów Sandomierski, spotkania wigilijne zorganizowano w dziesięciu. Pomysłodawcą zaproszenia do wspólnego stołu osób samotnych był Mirosław Pluta, burmistrz Baranowa Sandomierskiego. - To pierwszy rok, kiedy spotykamy się w tak licznym gronie - mówi burmistrz. - Wspólne wigilie miały zbliżyć do siebie mieszkańców. Myślę, że udało mi się to osiągnąć. Zobowiązałem się pokryć wydatki na zakup produktów. Sołtysi, panie z Koła Gospodyń Wiejskich, strażacy z OSP i mieszkańcy zrobili resztę.

W sobotę, przy wspólnym stole w remizie OSP w Ślęzakach zasiadło 130 osób. Byli to mieszkańcy Kaczaków, Marek, Dąbrowicy i Ślęzaków. - To był niesamowity wieczór - mówi żona Tadeusza Urbaniaka, sołtysa Ślęzaków. - Warto było napracować się, aby dzisiaj odbierać telefony z podziękowaniami od ludzi, którzy uczestniczyli w wigilii.

W niedzielę przy wspólnym stole zasiadły osoby samotne z miejscowości Cygany w gminie Nowa Dęba. Organizatorkami ósmej już wieczerzy wigilijnej były członkinie Zespołu "Cyganianki", które wspierał nowodębski samorząd.

Przy świątecznym stole zasiądą także samotni mieszkańcy Tarnobrzega. Stowarzyszenie "Nasz Tarnobrzeg" we współpracy z lokalnymi władzami organizuje spotkanie wigilijne na tarnobrzeskim rynku. 23 grudnia od godziny 14 wszyscy samotni, biedni i głodni będą mogli wziąć udział w uroczystej wieczerzy wigilijnej na placu Bartosza Głowackiego. Uczestnikom wigilii będą kolędować cztery zespoły muzyczne, a w trakcie wieczoru rozdane zostaną paczki żywnościowe.

W przededniu świąt Bożego Narodzeniach o osobach samotnych i ubogich nie zapominają także proboszczowe, którzy organizują spotkania w swoich parafiach.

Ks. Michał Potocki z Parafii Ducha Świętego w Mielcu: - Najważniejszym wydarzeniem wieczoru wigilijnego jest dzielenie się opłatkiem. Ten prosty zwyczaj wypełniony jest wieloma znaczeniami. Przy wspólnym stole zasiadają razem pogodzeni lub szukający zgody. Dzieląc się opłatkiem składamy sobie życzenia dobra duchowego i materialnego. Życzymy sobie zgody w rodzinie i pomyślności w życiu zawodowym. To bardzo ważne, aby ten jedyny wieczór w roku spędzić w towarzystwie kogoś bliskiego lub znajomego. Dlatego nie zapominajmy o ludziach samotnych i biednych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie