Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Akademik czy stancja?

/MF, KOJ/

Studenci przyjeżdżający studiować do Tarnobrzega zastanawiają się nad wynajęciem mieszkania lub zamieszkaniem w akademiku. Głównym powodem, dla którego wybierają akademik jest jego niższa cena, lecz wiele osób woli wydać więcej i żyć w bardziej komfortowych warunkach.

Rok akademicki już się rozpoczął, jak zwykle w tym czasie pojawia się problem z zakwaterowaniem studentów mieszkających poza Tarnobrzegiem.

Miejsc w akademikach jest jeszcze sporo, wystarczy złożyć wniosek, a pokój się znajdzie. Gorzej jest ze stancjami. Jest sporo ogłoszeń, ale wiele już nieaktualnych. Przed wyborem mieszkania trzeba dobrze się zastanowić, czy jest ono blisko uczelni i centrum miasta.

Dobrym pomysłem jest także wynajęcie mieszkania w kilka osób, koszty będą wtedy dzielone. To rozwiązanie jest jednym z najczęściej stosowanych.

- Ja wybrałam mieszkanie na stancji - tłumaczy Justyna z Leżajska, studentka PWSZ w Tarnobrzegu. - Mieszkanie to załatwiła mi ciocia i bardzo się cieszę, że tak dobrze trafiłam. Do domu mogę zaprosić kogo chcę, kiedy chcę, a w akademikach jest już z tym problem.

Ceny w tarnobrzeskich akademikach wahają się od 150 do 180 złotych za miesiąc, nie wliczając w to wyżywienia. Natomiast wynajęcie pokoju w Tarnobrzegu to wydatek od 150 do 300 zł miesięcznie. Najczęściej argumentami zachęcającymi do wynajęcia stancji są bliskość uczelni i niezależność. Studentom proponowane są piętra domów, a nawet całe wille. Znak czasu to informacje o wyposażeniu lokali w komputer i Internet.

Wolę zapłacić więcej i coś wynająć, niż mieszkać w akademiku - dodaje Justyna. - Tam warunki do nauki są dużo gorsze.

Zapytaliśmy studentów tarnobrzeskich uczelni, ile kosztuje wynajęcie mieszkania, lub stancji w Tarnobrzegu, czy trudno jest coś znaleźć.

Agnieszka z Ostrzeszowa:- Nie jest trudno, jest dużo propozycji stancji. Ja płacę 200 złotych miesięcznie, bardzo dobrze mi się mieszka w wynajętym mieszkaniu.

Michał z Lipy: - Dopiero szukam stancji, nie wszystkie ogłoszenia odpowiadają mi warunkami, nie mam w ogóle rozeznania, ile może kosztować wynajęcie pokoju. Planuję nie mieszkać sam tylko z trzema, czterema znajomymi. Z tego, co zauważyłem ogłoszeń jest dużo i niedługo coś znajdę.

Ewelina z Bożydar: - Mieszkam wraz z koleżankami w żeńskim akademiku. Warunki mamy całkiem dobre, lecz nie sądzę, żebym mieszkała tu cały rok. Ciągle szukam stancji, lecz za mało znam miasto, żeby sama to robić.

/KOJ/

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie