Rozmowa z członkami tarnobrzeskiego zespołu SENSES
* Jaką muzykę gracie?
- To jest jeden wielki kocioł, każdy stara się dodać coś od siebie, mieszamy bardzo dużo stylów i nie staramy się zamykać w jednej konwencji. Cały czas szukamy swojego brzmienia, które by to połączyło.
* Jak długo już razem gracie?
- Od kwietnia 2005 roku.
* Kto tworzy Waszą grupę?
- Grupę tworzy sześć osób, w składzie są: Barbara Marek (gitara akustyczna i klawisze), Agata Bochyńska (bas), Danuta Czaderska (wokal), Łukasz Kopaczek (gitara elektryczna), Łukasz Kocoń (gitara) oraz Kuniu (perkusja), który swojego nazwiska nie chce ujawniać, doszedł do zespołu na wakacjach.
* Gdzie ćwiczycie?
- W salce kościelnej, którą udostępnia nam ksiądz Stanisław Bar. Dużo dla nas zrobił, pomógł nam sprzętowo. Jesteśmy mu za to bardzo wdzięczni.
* Jak powstał zespół?
Łukasz Kopaczek: - Pomyślałem sobie, że fajnie by było zrobić coś nowego w tym mieście. Dogadałem się z Danką, graliśmy na jednym z koncertów razem, później za pomocą internetu, a dokładnie gadu-gadu została zwerbowana Baśka oraz Łukasz, który w tym okresie szukał zespołu dla siebie.
Zespół stworzył się niby przypadkowo, ale wydaje mi się, że teraz nie tworzymy grupy zespołowej, ale grupę przyjaciół i to jest naprawdę super.
* Gdzie was można usłyszeć?
- Mamy kilka propozycji, szczególnie po kameralnym występie dla 30 osób. Będzie można nas usłyszeć na finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Tarnobrzegu.
* Co można usłyszeć w waszym wykonaniu?
- Na razie gramy covery, bardzo przerobione, gramy je swoim stylem. Staramy tworzyć swoje kawałki.
* Dziękujemy za rozmowę
- My również dziękujemy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
