Dla dzieci od Mikołajów cukierki i upominki...
(fot. W. Wojtkowiak)
Tarnobrzeżanie tłumnie wyszli w niedzielę na powitanie Mikołajów, którzy opanowali plac Bartosza Głowackiego. Wcześniej przez dwie godziny paradowali po osiedlach, pozdrawiając mieszkańców i rozrzucając słodycze.
Mikołajowie pozdrawiają osiedle Dzików
(fot. M. Radzimowski)
Paradę Mikołajów zorganizował już po raz drugi Tarnobrzeski Klub Kawaleryjski z pomocą harcerzy szczepu "Knieja". Ulubieńcy dzieci jechali w ulicznym korowodzie samochodem Straży Pożarnej, bryczkami, rowerami, motorowerami, motocyklem, łódką na lawecie, trabantem, skuterem oraz dźwigową zwyżką. Na placu Głowackiego oczekujące na wjazd Mikołajów dzieci zabawiali konkursami harcerze z 11 TDH "Wrzosowisko". Dzięki sponsorom: Urzędowi Miasta w Tarnobrzegu, rzeszowskiemu oddziałowi Ruchu SA, cukierni Valentino dzieci otrzymały atrakcyjne nagrody i słodycze.
Na zakończenie imprezy odbyła się licytacja jednego miejsca w balonie, którym Mikołaj miał lecieć do Laponii. Dochód jest przeznaczony na dofinansowanie letniego wypoczynku dzieci i młodzieży z Placówki Opiekuńczo-Wychowawczej w Tarnobrzegu. Zwycięzca licytacji chciał pozostać anonimowy, ale w tłumie nie dało się ukryć, że jest nim Norbert Mastalerz. Za lot balonem zapłacił 350 złotych, ale wykorzysta go dopiero za rok.
Było dżdżyście i mglisto, dlatego podniebna podróż była ryzykowna nawet dla Mikołaja. Szybko zniknął z oczu, ale nie zaleciał do Laponii. Podróż skończyła się przy wiślanym kanale przy ogródkach działkowych w Nadolu. Nieco poturbowany Mikołaj musiał przesiąść się na renifery i obiecał, że powróci na paradę za rok.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?