Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Majtki pod młotek!

Marcin RADZIMOWSKI
Już za kilka dni będzie można zlicytować bieliznę, zabezpieczoną u podatkowego dłużnika.
Już za kilka dni będzie można zlicytować bieliznę, zabezpieczoną u podatkowego dłużnika. M. Radzimowski

Już za kilka dni tarnobrzeżanie, a przede wszystkim tarnobrzeżanki, będą miały okazję kupić bieliznę damską po atrakcyjnej cenie. I to nie w sklepie z odzieżą, lecz w... Urzędzie Skarbowym. "Fiskus" wystawił na licytację kilka par staników i kilkanaście majtek, zabezpieczonych u jednego z dłużników podatkowych.

O licytacji nietypowych przedmiotów naczelnik tarnobrzeskiej "skarbówki" Marek Skocki mówi z uśmiechem. Dziwi się trochę, że dziennikarzy bardziej interesują majtki, niż na przykład rozliczenia podatkowe PIT.

- No cóż, czasami i bieliznę trzeba zlicytować - mówi naczelnik. - Nie jest tego dużo, ledwie kilkanaście sztuk. Nawet wartość tych rzeczy nie jest zbyt duża, ale, zgodnie z przepisami, musimy je zbyć poprzez licytację. Może w niej wziąć udział prawie każdy, oczywiście z wyłączeniem na przykład pracowników Urzędu Skarbowego.

Staniki i koronkowe figi zostały zabezpieczone u dłużnika, którym była właścicielka sklepu z bielizną. Sprzedane majtki choć częściowo pokryją zobowiązania podatkowe wobec Skarbu Państwa.

- Zaznaczam, że to jest towar handlowy, a nie bielizna dłużnika - dodaje naczelnik. - Różne rzeczy wystawiamy na licytacje, bardzo często jest to sprzęt rtv. Nasi komornicy nie zajmują narzędzi pracy i rzeczy niezbędnych do życia. Nie jesteśmy przecież bezduszni.

Komornicy Urzędów Skarbowych realizują zajęcia towaru nie tylko własnych dłużników, ale jako reprezentant Skarbu Państwa występują także w sprawach instytucji. Najwięcej egzekucji komorniczych zleca Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Także do "skarbówki" trafiają towary nielegalnie przywiezione z zagranicy lub te, które posłużyły do dokonania przestępstwa.

- Podróbki odzieży, markowych zegarków, trefnego alkoholu, pirackie płyty i oprogramowanie komputerowe, broń zabrana kłusownikom - wylicza Marek Skocki. - To wszystko jest u nas niszczone lub wysyłane do zniszczenia upoważnionym do tego firmom. Przemycane papierosy odkupuje od nas specjalna firma, która sprzedaje ten towar legalnie w kraju pochodzenia, czyli poza granicami Polski. Najczęściej za wschodnią granicą.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie