- Po co pisać na karnecie, że basen jest czynny od godziny 6 do 22, skoro na wejście można liczyć po godzinie 16. A i po południu trudno jest wejść - narzeka pan Kamil z Tarnobrzega. - Chętnych do korzystania jest tak wielu, że musimy dzielić godziny - odpowiada Jerzy Jakimow, dyrektor kąpieliska.
Jakiś czas temu pan Kamil kupił karnet na kryty basen w Tarnobrzegu. Ponieważ wieczorem i po południu pracuje, z kąpieliska chciał skorzystać rano. Widząc napis na karnecie, że basen jest otwarty od godziny 6 rano do 22, na pływalni był tuż po otwarciu. Niestety, wtedy zaczęły się "schody". - Od portiera usłyszałem, że nie mogę wejść, ponieważ basen jest zarezerwowany przez szkoły - mówi pani Kamil. - Portier wskazał grafik, z którego dowiedziałem się, w jakich godzinach jest ogólnodostępny. Wynikało, że mogę wejść po godzinie 16.30, a w niektóre dni po godzinie 18.
Mając plan wejść, kilka dni później, pan Kamil poszedł na basen. Jakież było jego rozczarowanie, kiedy i tym razem, nie dane mu było się wykąpać. - Okazało się, że w basenie jest pełny stan i trzeba czekać, aż ktoś wyjdzie - dodaje tarnobrzeżanin. - Mając karnet i wiedząc, że basen jest udostępniony dla indywidualnych osób, znowu nie mogłem wejść. Czekałem około 30 minut. Po co pisać na karnecie, że pływalnia jest czynna od 6-22, jeśli nie można z niej korzystać. Jeśli coś kupuję, to powinno się z tego korzystać w całości, a nie na raty.
Jerzy Jakimow, dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji w Tarnobrzegu, rozumie rozgoryczenie tarnobrzeżanina, jednak nie widzi sposobu na rozwiązanie problemu. - W tygodniu, od rana do godziny 16 lub 18 z basenu korzystają szkoły i zakłady pracy. W soboty i niedziele basen rezerwują grupy, które uczestniczą w kursach nauki pływania lub nurkowania. Podobny problem występuje na basenie w Stalowej Woli i Sandomierzu.
Jednorazowo na kąpielisko może wejść 120 osób, które korzystają jednocześnie z dużego basenu, sauny, jaccuzi i małej niecki. - Nie możemy wpuszczać większej liczby chętnych, bo zrobi się tłok - tłumaczy Jakimow. - Dlatego osoby muszą czekać. Sytuacja nie zdarza się codziennie. Na szczęście, za dwa tygodnie odpadną nam szkoły i basen będzie dostępny. Poza tym otwieramy drugi basen. Tłok zostanie rozładowany.
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?