- Od dwóch tygodni mamy nowego lokatora, a jest nim bóbr - cieszą się pracownicy oczyszczalni ścieków w Nowej Dębie. Na terenie oczyszczalni zamieszkują już trzy strusie, wydry, a zimą dzikie kaczki.
Bóbr zadomowił się w niewielkim stawie. - Jego pobyt w stawie, do którego wpływa oczyszczona woda, jest najlepszym świadectwem na to, że woda jest czysta - cieszy się Tadeusz Plaskota, wiceprezes Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Nowej Dębie. - Dobrze, że się do nas sprowadził, bo zrobi porządek wokół brzegu. Niektóre drzewa należało już dawno przyciąć, teraz bóbr systematycznie je podgryza.
Bóbr nie jest pierwszym lokatorem nowodębskiej oczyszczalni. Jakiś czas temu w oczku wodnym pomieszkiwały wydry, jednak zostały wyproszone. - Wyjadały nam systematycznie ryby, które tak pieczołowicie hodowaliśmy w stawie - dodaje wiceprezes.
Znacznie dłużej, bo od czterech lat na terenie oczyszczalni, która znajduje się w lesie, mieszkają trzy strusie. Dwie Basie i Kuba, na dobre zadomowiły się w swojej zagrodzie. Ponieważ oczyszczalnia leży przy trasie rowerowej, chętnych na spotkanie z ptakami, szczególnie w soboty i niedziele, nie brakuje.
Konkurs
Wspólnie z dyrekcją PGK w Nowej Dębie ogłaszamy konkurs na najbardziej oryginalne imię dla bobra. Propozycje prosimy nadsyłać na adres: [email protected]. Dla autora najciekawszej przygotowaliśmy nagrodę. Konkurs potrwa do 1 września.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?