Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krajowa Rada Sądownictwa w Tarnobrzegu

/ram/
Członkowie Krajowej Rady Sądowniczej spotkali się wczoraj z tarnobrzeskimi sędziami
Członkowie Krajowej Rady Sądowniczej spotkali się wczoraj z tarnobrzeskimi sędziami M. Radzimowski

Na niezwykle rzadkiej, wyjazdowej sesji spotkała się wczoraj w Tarnobrzegu Krajowa Rada Sądownictwa. To najważniejszy organ kontrolny polskiego sądownictwa.

- Ta wizyta to dla nas ogromne wyróżnienie - komentuje Edward Loryś, prezes Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu.

Rada, której głównym zadaniem dbanie o niezawisłość sędziowską, na sesji wyjazdowej (poza Warszawą) spotyka się tylko raz w roku. Tym razem członkowie KRS skorzystali z zaproszenia prezesa tarnobrzeskiego sądu. Dlaczego?

- Między innymi chcieliśmy się przekonać, jak naprawdę funkcjonuje sąd, od lat uchodzący w wielu rankingach za wręcz wzorowy - wyjaśnia przewodniczący KRS Stanisław Dębowski, sędzia Sądu Najwyższego. - Już pierwsze wrażenie robi budynek, który nazwać można prawdziwym pałacem sprawiedliwości.

W czasie kilkugodzinnej sesji członkowie KRS rozmawiali z tarnobrzeskimi sędziami o bieżących problemach resortu, o planach zmian w przepisach dotyczących sędziów, o sukcesach i problemach tarnobrzeskiego okręgu sądowego

Sędzia Stanisław Dębowski, przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa:

- Ostatnio sporym problemem są skargi, jakie wpłynęły do Trybunału Konstytucyjnego, a które dotyczą orzeczeń asesorów sądowych. Skazani zarzucają, że zostali pozbawieni konstytucyjnego prawa bycia osądzonym przez niezawisły sąd. A asesor sędzią rzeczywiście nie jest, choć posiada często lepsze niż niejeden sędzia przygotowanie do zawodu. Jeśli Trybunał przyzna rację stronom skarżącym, potrzebne będą nowe regulacje prawne, które sprawę tę w przyszłości rozwiążą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie