Będzie drożej za ciepło

Od 20 grudnia mieszkańcy Tarnobrzega zapłacą więcej za ciepło w mieszkaniach. Wzrośnie także cena ciepłej wody. Wprowadzenie korekty do obecnych stawek było następstwem styczniowych i kwietniowych podwyżek cen gazu.

Średnio w roku podwyżka wyniesie 2,6 procenta, czyli tylko nieznacznie przekroczy poziom inflacji roku 2006. O ile więcej zapłacą odbiorcy?

- Zakładając, że w tym sezonie grzewczym, będzie tak samo zimno, jak rok temu, odbiorca, który płacił za ciepło rocznie 1000 złotych, po podwyżce zapłaci o 26 złotych więcej - tłumaczy Grzegorz Żebrowski, dyrektor ds. Handlu, Rozwoju i Finansów Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Tarnobrzegu.

MUSIELIŚMY...

- Mimo tak dużych i silnych podwyżek cen gazu, byliśmy jedną z ostatnich firm, która zastosowała korektę - mówi Grzegorz Żebrowski. - Dopiero siedem miesięcy po ostatniej podwyżce cen gazu, decydujemy się na wzrost naszych taryf. Tak duże przesunięcie w czasie podwyżki było możliwe dzięki podejmowanym przez spółkę działaniom restrukturyzacyjnym, polegającym na zwiększaniu efektywności gospodarowania, redukowaniu kosztów stałych i ograniczaniu strat na przesyłce.

KTO ZAPŁACI WIĘCEJ

Podwyżkę odczują przede wszystkim ci odbiorcy, którzy ogrzewają duże powierzchnie. Należą do nich miejscowe szkoły, urzędy, Tarnobrzeski Dom Kultury, Ośrodek Sportu i Rekreacji, jak również jeden z największych budynków Wojewódzki Szpital Zespolony. Okazuje się, że placówka w ramach oszczędności, ogrzewana jest nie tylko ciepłem dostarczanym przez PEC. Korzysta również z ogrzewania gazowego.

- Nasze opłaty z tytułu poboru ciepła zależą od tego, czy jesteśmy w sezonie grzewczym - tłumaczy Eliza Czerwińska, główna księgowa Szpitala Wojewódzkiego w Tarnobrzegu. - W zimie średnio do PEC-u płacimy od 40 do 50 tysięcy złotych miesięcy. Na podobnym pułapie są płatności za gaz. O tym, kiedy ogrzewamy ciepłem z PEC-u, a kiedy gazem, decydują nasze służby techniczne.

KIEDY NASTĘPNY WZROST?

Obecna taryfa obowiązuje od połowy grudnia 2005 roku do końca kwietnia 2007 roku. W kwietniu przyszłego roku, tarnobrzeski PEC będzie starał się o nową taryfę. Dziś dyrekcja przedsiębiorstwa nie może powiedzieć, czy nowe stawki będą wyższe, czy też utrzymają się na tym samym poziomie.

- Wszystko będzie zależało od tego, jak wzrosną ceny surowców po pierwszym stycznia 2007 roku - dodaje Grzegorz Żebrowski. - Słyszymy, że będą dalsze podwyżki cen gazu, węgla i energii elektrycznej. Nasze taryfy budowane są na bazie kosztów. Jeśli one rosną, to siłą rzeczy ceny za dostawę ciepła i ciepłej wody także rosną. Dyrekcja zapewnia, że dołoży wszelkich starań, aby podobnie jak w tym roku zapowiadany wzrost cen paliw nie przeniósł się bezpośrednio na ceny ciepła.