Uzbrojony w siekierę starszy mężczyzna podszedł do pomnika Bartosza Głowackiego na tarnobrzeskim rynku i porąbał orła zdobiącego cokół monumentu. Zdarzenia rozegrały się w piątek późnym popołudniem.
Trudno nawet zliczyć, który to już raz wandale postanowili uszkodzić symbol Tarnobrzega. Zazwyczaj niszczony jest orzeł, bo do niego najłatwiej się dostać - jest u dołu pomnika. Wandale urywają głowę, odłamują skrzydła. Nie tylko nie szanują historii, ale też nie boją się kamery monitoringu usytuowanej zaledwie kilkadziesiąt metrów od pomnika.
Podobnie było w ostatni piątek około godziny 17. Z dotychczasowych ustaleń policji wynika, że wandal podszedł z siekierą i kilkakrotnie uderzył nią w orła. Zniszczył głowę i odstające fragmenty skrzydeł. Świadkowie powiadomili policję.
- Nie chcę na razie zdradzać zbyt wiele szczegółów, ale policjanci sekcji kryminalnej intensywnie pracują nad ustaleniem i zatrzymaniem sprawcy - mówi podkomisarz Beata Jędrzejewska-Wrona, oficer prasowy policji w Tarnobrzegu.
Od ostatniego aktu wandalizmu upłynęło sporo czasu, prawie trzy lata. Przed dwoma laty dokonano gruntownej renowacji pomnika Głowackiego z okazji setnej rocznicy jego odsłonięcia, dzięki czemu odzyskał dawną świetność. Jak widać nie wszyscy potrafią to uszanować.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?