Od czterech dni odnawiany jest blok socjalny przy ulicy Kościuszki w Tarnobrzegu. Pracownicy malują ściany. Jednak górne piętro ktoś już zniszczył. O tym, że budynek jest w fatalnym stanie pisaliśmy dwukrotnie.
Poobdzierane brudne ściany, zniszczone, odpadające płytki podłogowe. W takich warunkach jeszcze do niedawna musieli mieszkać lokatorzy bloku przy ulicy Kościuszki 40 w Tarnobrzegu. O problemie pisaliśmy już kilkakrotnie na łamach "Echa Dnia". Po naszych interwencjach rozpoczęto remont. - Malujemy klatkę schodową, będziemy odnawiać podłogi - mówi Stanisław Widz, prezes Tarnobrzeskiej Spółdzielni Mieszkaniowej.
Lokatorzy są zadowoleni, jednak starania spółdzielni idą na marne. Jeszcze nie zostało dokończone malowanie klatki schodowej, a już ktoś na świeżo położonej farbie wykonał rysunki niezmywalnym flamastrem i długopisem. - Krótko cieszyliśmy się, że będziemy mieli ładną klatkę - tłumaczy pani Wiesława. - To pewnie przesiedleńcy, którzy wszystko tu niszczą, przez co inni, porządni lokatorzy, są poszkodowani. Już nie ma do nich siły.
Mieszkańcy nie wiedzą, co robić, a chuligani czują się bezkarni. Czy jest na nich jakiś sposób? - Za zaśmiecanie klatki można dostać mandat w wysokości 50 złotych, a za malowanie po klatkach - nawet do 500 złotych - tłumaczy Kazimierz Kiszka, dyżurny w Straży Miejskiej w Tarnobrzegu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?