Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spółdzielnia źle naliczyła zaliczki!

Klaudia Tajs [email protected]
Pani Ewa z Tarnobrzega, która prowadzi niewielki sklepik, należy do tej grupy szczęśliwców, którzy za wodę rozliczają się co miesiąc na podstawie odczytu z wodomierza.
Pani Ewa z Tarnobrzega, która prowadzi niewielki sklepik, należy do tej grupy szczęśliwców, którzy za wodę rozliczają się co miesiąc na podstawie odczytu z wodomierza. M. Dominik
Wielu lokatorów Tarnobrzeskiej Spółdzielni Mieszkaniowej otrzymało wezwania do zapłaty za wodę. Dopłaty sięgają nawet 300 złotych.

- Pobraliśmy zbyt niskie zaliczki - tłumaczy Stanisław Widz, prezes Tarnobrzeskiej Spółdzielni Mieszkaniowej.

Do października ubiegłego roku lokatorzy Tarnobrzeskiej Spółdzielni Mieszkaniowej o tym, ile mają do zapłaty za wodę wiedzieli od inkasenta, który co miesiąc odczytywał licznik wodomierza w ich mieszkaniu.

RYCZAŁTY ZA INKASENTÓW

Od 1 października, w ramach oszczędności inkasenci nie odwiedzają już mieszkań. Spółdzielnia pobiera od lokatorów zaliczki na wodę, gdyż wprowadziła ryczałtowy system rozliczania. Wraz z opłatą czynszową, lokatorzy płacą ryczałt za wodę.
Teraz lokatorzy otrzymali pierwsze rozliczenie. Wielu z nich nie rozumie, dlaczego musi tak dużo dopłacić. - W czasie, kiedy obowiązywały ryczałty, moja rodzina zużywała wody tyle co zawsze, a muszę dopłacić 200 złotych - mówi jedna z lokatorek. - W kasie spółdzielni powiedziano mi, że ktoś się pomylił przy naliczaniu wysokości zaliczek. Z powodu nieuwagi jakiegoś pracownika w marcu wraz z czynszem mam do zapłaty prawie 600 złotych, w tym 200 złotych dopłaty do wody.

Zdaniem innego lokatora, wprowadzenie ryczałtowego systemu opłat za wodę spowoduje, że mieszkańcy będą płacić wyższe rachunki. - Kiedy co miesiąc przychodził inkasent i odczytywał licznik, wiedzieliśmy, ile mamy zapłacić - dodaje starszy mężczyzna. - Teraz odczyty są raz w roku. Stracimy kontrolę nad poborem wody. Jak nam przyjdzie dopłacić po tysiąc złotych w przyszłym roku, to co zrobimy. Pójdziemy z tym do spółdzielni, żeby za nas zapłacili.

ZBYT NISKIE ZALICZKI

Stanisław Widz, prezes Tarnobrzeskiej Spółdzielni Mieszkaniowej tłumaczy, że tak wysokie dopłaty, to wynik źle naliczonej zaliczki. - Były to pierwsze trzy miesiące, za które pobraliśmy zaliczki i dziś możemy stwierdzić, że zostały źle naliczone - tłumaczy prezes Widz. - Ich wysokość została ustalona na podstawie poboru wody przez lokatorów w pierwszym półroczu 2006 roku. Odczyt był lekko skrzywiony, gdyż jak się okazało, w drugim półroczu zużycie wody jest większe. Ludzie podlewają kwiatki na balkonach, częściej się myją, robią przetwory, no i są święta. W tej chwili korygujemy i naliczamy zaliczki na 2007 rok. Będzie ona bardziej zbliżona do faktycznego zużycia wody.

Następny odczyt liczników odbędzie się w styczniu przyszłego roku. Prezes Widz zapewnia, że dzięki wyższym ryczałtom zaliczkowym, nie będzie już tak wysokich dopłat. Dodał także, że lokatorzy, którzy mają do zapłaty wysoką kwotę, mogą ubiegać się o rozłożenie płatności na raty.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie