Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak jest w przedszkolu w Finlandii

Wioletta Wojtkowiak [email protected]
Marta Nazimek częstuje przedszkolaki ulubionymi cukierkami fińskich rówieśników.
Marta Nazimek częstuje przedszkolaki ulubionymi cukierkami fińskich rówieśników. W. Wojtkowiak
Przedszkolanki wróciły z krainy Muminków bogatsze o wrażenia i doświadczenia.

Marta Nazimek i Wioletta Skoczek, nauczycielki z Przedszkola numer 6 w Tarnobrzegu, miały okazję podejrzeć, jak wygląda edukacja najmłodszych w Finlandii. - Jest czego pozazdrościć - mówią.

Od dwóch lat Przedszkole numer 6 w Tarnobrzegu jako jedyne na Podkarpaciu bierze udział w projekcie “Lecące Ptaki" w ramach europejskiego programu edukacyjnego Socrates Comenius 1. Współpracuje z przedszkolami z Estonii, Finlandii, Rumunii, Hiszpanii, Turcji i Wielkiej Brytanii.

Pedagodzy z placówek składają sobie wizyty partnerskie, wymieniają się doświadczeniami. W czerwcu ubiegłego roku “szóstka" gościła delegację z Finlandii, przyjmując zaproszenie do odwiedzin kraju, gdzie swoją krainę ma święty Mikołaj i uwielbiane przez dzieci Muminki.
Marta Nazimek i Wioletta Skoczek zawiozły do fińskiego Raahe dziecięce prace plastyczne na międzynarodową wystawę “Magiczny świat kolorów". Spotkały się z burmistrzem Raahe Kari Karjalainenem. Odwiedziły przedszkola, szkoły i placówki opiekuńcze. Co je pozytywnie zaskoczyło?

- Różnic w metodach pracy nie ma, ale można pozazdrościć wsparcia, jakiego udziela państwo w wychowaniu i opiece nad dziećmi - mówią nauczycielki. Fiński rząd płaci za edukację młodych obywateli. - Dzieci mają darmowe podręczniki, a w przedszkolu i szkole darmową opiekę medyczną i poradnictwo.

Na dwa lata przed pójściem do szkoły przedszkolaki są starannie diagnozowane. Dwie trzecie maluchów traktuje się jako dzieci specjalnych potrzeb edukacyjnych. Wyłapuje się wszelkie deficyty, na przykład niedosłuch, dysleksję. Potem robi się wszystko, by je usunąć lub dostarcza się wspomagające urządzenia.
W przedszkolu panuje rodzinna atmosfera, uderza duża przestrzeń do zabawy i dobre wyposażenie sal, a także liczba asystentów do pomocy.

- Rodzice przykładają ogromną wagę do współpracy z przedszkolem. Chętnie biorą udział w planowaniu pracy. Nie ograniczają się do tego, by przyprowadzić i odebrać dziecko z przedszkola - zauważa Wioletta Skoczek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie