Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To droga do śmierci!

Wioletta Wojtkowiak [email protected]
Sołtys Gorzyc Edward Piątek: - Zarząd dróg wojewódzkich nie robi nic, by wyremontować drogę i poprawić bezpieczeństwo. Dla nich za mało tu wypadków śmiertelnych.
Sołtys Gorzyc Edward Piątek: - Zarząd dróg wojewódzkich nie robi nic, by wyremontować drogę i poprawić bezpieczeństwo. Dla nich za mało tu wypadków śmiertelnych. M. Radzimowski
Mieszkańcy Gorzyc, Pączka Gorzyckiego i Wrzaw proszą starostę, by odebrał marszałkowi województwa drogę.

Młoda mieszkanka Pączka Gorzyckiego, która osierociła córeczkę to już szósta ofiara zaniedbanej i nieoświetlonej drogi wojewódzkiej z Gorzyc do Wrzaw. Mieszkańcy uważają, że gdyby zarządca słuchał ich skarg, a władze spełniały swoje obietnice nie ginęliby tu ludzie.

Fatalna szosa odbija od drogi krajowej w Gorzycach i biegnie do Wrzaw. Codziennie pokonują ją piesi i rowerzyści, a zamiejscowi kierowcy dodają gazu widząc ładny, prosty niezabudowany odcinek. Pozory mylą.

- Co z tego, że wojewódzka. To najgorsza droga w gminie - przyznaje wójt Marian Grzegorzek. Zarząd dróg wojewódzkich jest głuchy na interwencje, nie remontuje trasy.
Życie w wypadkach na tej drodze straciło w ostatnich latach sześć osób, a rannych nikt już nie liczy. - 3 stycznia zginęła matka samotnie wychowująca sześcioletnią córkę. Trzy lata temu zginął mój były uczeń, szedł do domu piechotą - wylicza Leszek Surdy, nauczyciel szkoły w Gorzycach i radny powiatu tarnobrzeskiego.

Na kolejną tragedię ludzie nie chcą czekać. 279 osób z trzech sołectw, w tym pracownicy gorzyckiej podstawówki podpisało się pod petycją do starosty tarnobrzeskiego i rady powiatu, by drogę nr 854 przekwalifikować na powiatową.
- Tak, to gest rozpaczy. Gdyby gospodarz tej drogi był na miejscu, łatwiej byłoby zadbać o jej stan techniczny - przekonuje Leszek Surdy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie