Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wbił mu nóż w plecy!

Marcin Radzimowski
64-latek trzymając nóż podbiegł do dwóch młodych mężczyzn. "Masz, ty sku…" - krzyknął i dźgnął jednego w plecy. Potem uderzył drugi raz.

Te krwawe zdarzenia rozegrały się w sobotni wieczór na ulicy Zamkowej w Tarnobrzegu. 22-letni Mateusz jest w szpitalu. Jego stan lekarze wczoraj oceniali jako stabilny, życiu nie zagrażało już niebezpieczeństwo. W policyjnym "dołku" trzeźwiał w tym czasie 64-letni nożownik, na co dzień mieszkaniec budynku socjalnego przy ulicy Zamkowej. Raczej nie szybko wróci do domu…

- Ustaliliśmy, że między sprawcą a poszkodowanym już od jakiegoś czasu dochodziło do nieporozumień. Dwa miesiące temu 22-latek zgłaszał na policję, że 64-letni Stanisław mu groził, ale potem wycofał wniosek o ściganie - mówi podkomisarz Beata Jędrzejewska - Wrona, oficer prasowy tarnobrzeskiej policji.

Krwawe zdarzenia rozegrały się około godziny 18.20. Do idących poboczem drogi w kierunku sklepu dwóch mężczyzn podbiegł 64-letni napastnik. W ręku trzymał kuchenny nóż. Wbił ostrze w plecy 22-latka, potem uderzył ponownie - w brzuch. Ranny mężczyzna osunął się na ziemię. W tym czasie jego kolega próbował obezwładnić nożownika. W końcu agresor rzucił się do ucieczki, schronił się w swoim domu.

2,02 promila

2,02 promila

W chwili zdarzenia napastnik był nietrzeźwy. W policyjny alkomat nożownik wydmuchał 2,02 promila alkoholu. Po wytrzeźwieniu zostanie przesłuchany, dopiero później usłyszy prokuratorski zarzut.

- Na miejsce natychmiast pojechał patrol policji. Sprawca został zatrzymany, zabezpieczono również nóż - dodaje oficer prasowy policji.

Pogotowie zabrało rannego. Jego stan był poważny, lekarze stwierdzili u niego między innymi uszkodzenie nerki i naczyń krwionośnych. 22-latek trafił na stół operacyjny. Wczoraj przed południem jego stan był już stabilny.

Po wytrzeźwieniu nożownik zostanie przesłuchany, potem usłyszy prokuratorski zarzut. Od opinii biegłych zależeć będzie, czy przed sądem odpowie za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu (grozi za to do 5 lat więzienia), czy za usiłowanie zabójstwa - za to przestępstwo kodeks karny przewiduje nawet dożywotnią odsiadkę w więzieniu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie