Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ulotna pamięć wójta Gorzyc

Marcin Radziwmowski
Wciąż nie wiadomo, czy dyrektor Jerzy Paw (z lewej) zostanie powołany na kolejną kadencję.
Wciąż nie wiadomo, czy dyrektor Jerzy Paw (z lewej) zostanie powołany na kolejną kadencję. M. Radzimowski
Wciąż nie wiadomo, kto będzie dyrektorem szkoły w Trześni. Rządzący Gorzycami Marian Grzegorzek składa wykluczające się deklaracje

Wtorkowa wizyta podkarpackiego wicekuratora oświaty Jerzego Cyprysia, nie rozwiązała konfliktu dotyczącego wyboru dyrektora Szkoły Podstawowej w Trześni (powiat tarnobrzeski). Decyzja należy do wójta, ale ten wciąż zdaje się być głuchy na głos większości.

- Bardzo mi się tu podoba, tutaj czuć klimat szkoły - stwierdzi wicekurator Jerzy Cypryś, wchodząc do sali lekcyjnej trześniowskiej podstawówki.
Ale wójt Marian Grzegorzek najwyraźniej tej aluzji nie zrozumiał i pięć minut później na spotkaniu z rodzicami i nauczycielami , zwolennikami dyrektora Jerzego Pawia powtarzał to, co już mówił na kilku wcześniejszych spotkaniach.
- Rozważamy różne kandydatury. Ten konflikt w szkole trzeba zakończyć. Kto wie, czy najlepszym rozwiązaniem nie będzie dyrektor spoza szkoły - mówił, próbując w ten sposób uspokoić kilkunastoosobową grupę. - Dzisiaj decyzji nie podejmę.

ZMIENNE DEKLARACJE
Te słowa podziałały jak płachta na byka, gdyż zaledwie cztery dni wcześniej, na forum publicznym - w czasie sesji rady gminy - wójt zadeklarował: - Jeśli pan kurator nie będzie miał zastrzeżeń, powołam pana Pawia na stanowisko dyrektora. Decyzja zapadnie we wtorek.

Wicekurator był wyraźnie zaskoczony, gdyż przyjeżdżając do Trześni o wójtowskiej deklaracji nic nie wiedział. Próbował w sposób dyplomatyczny tłumaczyć trześniowianom, że to nie w jego gestii, lecz w gestii wójta leży powołanie dyrektora. - Przyznam szczerze, że nie zazdroszczę wójtowi. Każda decyzja może być źle odebrana - mówił wicekurator Cypryś.
RODZICE DOMAGAJĄ SIĘ
Grupa rodziców i nauczycieli nie odpuszczała, domagając się od wójta spełnienia obietnicy i powołania na stanowisko Jerzego Pawia. - Rada Gminy poparła zwolenników pana dyrektora Pawia, gminna komisja oświaty jednogłośnie opowiedziała się za powołaniem, Rada Rodziców i Rada Pedagogiczna też jest za, więc czy to dla wójta się nie liczy? - dociekał Ryszard Nowocień, radny z Trześni. - Nie ma co też mówić o konflikcie w szkole

Po dwugodzinnego "boksowania słowami" w końcu postanowiono, że w ciągu kolejnej godziny wójt porozmawia z kuratorem i zapadnie decyzja. Ale nie zapadła. Wójt ogłosił jedynie, iż zwołana zostanie Rada Pedagogiczna, która zaopiniuje kandydaturę Jerzego Pawia na dyrektora.

Opinia przesłana zostanie do kuratorium i jeśli kurator nie będzie miał nic przeciwko temu, to wójt powoła Pawia na dyrektora. Ale nawet to wcale nie jest pewne, znając ulotną pamięć pana wójta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie