Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zabójcy na drodze

Marcin RADZIMOWSKI [email protected]
Niedawno przed tarnobrzeskim sądem stanął 22-latek z Padwi Narodowej (powiat mielecki), który kierując po pijanemu spowodował wypadek. Zginęła jego narzeczona będąca w ciąży, cztery osoby zostały ranne. Skazany został na osiem lat więzienia. Wcześniej już dwukrotnie został zatrzymany za jazdę po pijanemu, jednak orzekane kary nie pomagały.
Niedawno przed tarnobrzeskim sądem stanął 22-latek z Padwi Narodowej (powiat mielecki), który kierując po pijanemu spowodował wypadek. Zginęła jego narzeczona będąca w ciąży, cztery osoby zostały ranne. Skazany został na osiem lat więzienia. Wcześniej już dwukrotnie został zatrzymany za jazdę po pijanemu, jednak orzekane kary nie pomagały. M. Radzimowski
Dość pobłażania! Sądy wtrącają pijanych kierowców do więzienia! Są kary więzienia bez warunkowego zawieszenia ich wykonania!

W ostatnich dniach tarnobrzeski Sąd Okręgowy wydał wyroki dla dwóch kierowców - amatorów jazdy pod wpływem alkoholu. Mieszkańcy Zbydniowa (powiat stalowowolski) i Jadachów (powiat tarnobrzeski), dostali kary więzienia bez warunkowego zawieszenia ich wykonania!

Od lat nietrzeźwi kierowcy są prawdziwą plagą na naszych drogach. Prokuratury i sądy próbują walczyć z drogowymi przestępcami na różne sposoby. Ostatnio coraz częściej zapadają wyroki bezwzględnego pozbawienia wolności dla kierowców, którzy po raz kolejny usiedli za kierownicą po alkoholu. Dwa takie wyroki (prawomocne) zapadły w ostatnich dniach w Tarnobrzegu.
25-letni mieszkaniec Jadachów został zatrzymany przez policjantów w Nowej Dębie, kiedy jechał motocyklem. Nie dość, że "mz" nie była zarejestrowana, to kierujący nią był pijany. W organizmie miał promil alkoholu. Szybko okazało się, że 25-latek nie ma też prawa jazdy, które stracił dokładnie rok wcześniej za… jazdę po pijanemu tym samym motocyklem. Tyle, że wtedy miał 1,2 promila.

Tym razem Sąd Rejonowy w Tarnobrzegu skazał go na półtora roku więzienia w zawieszeniu oraz grzywnę. Od wyroku odwołała się prokuratura, domagając się surowszych sankcji. Sąd drugiej instancji podzielił to zdanie i co prawda obniżył karę do ośmiu miesięcy więzienia, ale jednocześnie "zdjął" zawiasy. Kierowca pójdzie siedzieć.

Innym "potencjalnym zabójcą", który za kratkami będzie rozważał swoje zachowanie, jest 44-letni mieszkaniec Zbydniowa. Mężczyzna został zatrzymany w Gorzycach, kiedy jechał seatem ibiza. Jak się okazało, jest pijany - miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Wcześniej sądy już dwa razy skazywały go za jazdę po pijanemu samochodem i rowerem. Kary grzywny i zabrane prawo jazdy nie były jednak wystarczającą nauczką. Tym razem Sąd Rejonowy w Tarnobrzegu skazał 44-latka na osiem miesięcy więzienia w zawieszeniu na dwa lata, grzywnę i pięcioletni zakaz jazdy. Orzeczenie zaskarżyła prokuratura, a sąd okręgowy zmienił wyrok i kara więzienia nie zostanie zawieszona.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie