Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hufiec na zlocie

Wioletta Wojtkowiak
Jubileuszowa wystawa z okazji 95 -lecia tarnobrzeskiego harcerstwa.
Jubileuszowa wystawa z okazji 95 -lecia tarnobrzeskiego harcerstwa. W. Wojtkowiak
Harcerstwa w Tarnobrzegu ma już 95 lat. Zaczęło się od czterech skautowych patroli.

Mimo sędziwego wieku i zmiennych wiatrów historii tarnobrzeskie harcerstwo ma się dobrze i trwać będzie. Na jubileuszowym zlocie hufca był czas na wspomnienia, wzruszenia i dobrą zabawę dla wszystkich pokoleń.

Historia harcerstwa w Tarnobrzegu sięga 1912 roku, kiedy to Adam Malski zawiązał wiosną cztery patrole skautowe. Na ich bazie powstała jesienią pierwsza drużyna imienia Tadeusza Kościuszki. O niemal wieku działalności druhen i druhów najlepiej opowiadają fotografie a te w imponującej ilości można oglądać na wystawie w podziemiach kościoła Ojców Dominikanów jeszcze przez najbliższy miesiąc.

- Wystawa opowiada o przedwojennym i współczesnym harcerstwie. Mamy tu kroniki drużyn, archiwalne dokumenty, pamiątki, odznaczenia, plakietki - zachęca do zwiedzania Mariusz Bezdzietny ze sztabu organizacyjnego zlotu.

Spojrzenie wstecz największą radość sprawiło najstarszym.
- Miło popatrzeć na siebie sprzed kilkudziesięciu lat. Te biwaki, obozy... - uśmiechał się harcmistrz Albert Skalski.

Irena Ląd z harcerskiego kręgu seniorów, która harcerką została jeszcze przed wojną żałowała, że gdzieś głęboko schowała swoje zdjęcie z czasów okupacji i nie mogła go dać na wystawę.

Musimy walczyć o młodzież

A jakie jest współczesne harcerstwo? - Jeśli chodzi o ideały nie zmieniło się nic. Musi jednak nadążać za zmieniającym się światem, uatrakcyjniać i walczyć o młodzież. Nie jest to łatwe, jest nas wyraźnie mniej. Widać to chociażby po uczestnictwie na mszy świętej - przyznaje harcmistrz Janusz Szwed, który boleje nad tym, że prawie nie istnieją dziś drużyny starszoharcerskie stawiające na specjalności na przykład wodniackie, motolotniarskie, jeździeckie.

W rozwijanie tych zainteresowań trudno się bawić w domu. - Byłem orędownikiem inwestowania w te drużyny, ale to droga sprawa. Harcerstwo nie ma pieniędzy, a mecenat państwa się skończył. Trudniej też o kadrę, bo dzisiaj społecznie prawie nikt nie chce pracować.

Szwed podkreśla, że harcerstwo to sprawdzony od dziesięcioleci najlepszy system wychowania młodzieży i nie może zrozumieć tego, że państwo bardzo ograniczyło finansowanie tej organizacji: - Stara maksyma mówi, że lepiej zapobiegać niż leczyć. Lepiej nie dopuszczać do tego, by na stadionach dochodziło do burd niż je potem pacyfikować.

Wystrzałowe widowisko

Podczas jubileuszowego zlotu tarnobrzescy harcerze zadbali o atrakcje dla mieszkańców. Największą było widowisko poświęcone pamięci tarnobrzeskiej organizacji "Odwet" i oddziału partyzanckiego "Jędrusie". Inscenizacja w parku dzikowskim opierająca się na grze świateł i dźwięku zrobiła na oglądających ogromne wrażenie.

Członkowie grupy rekonstrukcji historycznej "San" odtworzyli sceny wybuchu wojny, akcji dywersyjnych, bicia więźniów, aż do marszu na Warszawę. Już przy pierwszych wybuchach posypało się szkło z okien przyzamkowych budynków.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie