Wigilia na wynos

- Na lepienie pierogów trzeba mieć czas. Ja nie mam cierpliwości, a w dodatku pracuję w Wigilię - mówi pani Irena, urzędniczka. Nie chce rozczarować domowników, więc niektóre potrawy kupi.

Nie tylko ona. Żyjemy szybciej i zmieniają się wigilijne obyczaje. W miastach coraz więcej zapracowanych pań domu porzuca lepienie pierogów lub kiszenie barszczu i zamawia gotowe dania na stół.

Wigilijny biznes
Zwolennicy kupnej wigilii twierdzą, że to wygodne i wcale nie wychodzi drożej niż koszty samodzielnego pichcenia. Zwłaszcza, jeśli ktoś zaprasza na święta liczną rodzinę, nie lubi gotować albo nie ma kulinarnego talentu. Wiele restauracji, barów i firm wyspecjalizowało się w świątecznej ofercie. Uwaga, to już ostatni dzwonek, żeby zamówić coś na kolację, bo niektóre dzisiaj zamykają listy chętnych. Zainteresowanie ogromne.

Wybrane dania wigilijne na zamówienie

Wybrane dania wigilijne na zamówienie

Pierogi z kapustą i grzybami - od 16 do 20 zł
Pierogi na słodko - 18-20 zł za kilogram
Uszka z grzybami - 22 zł za kilogram
Gołąbki - 12 zł kilogram
Karp faszerowany w całości - 60 zł
Karp smażony - 6 zł za porcję
Pstrąg faszerowany - 45 zł

Ostatni dzwonek
Wiele restauracji, barów i firm wyspecjalizowało się w świątecznej ofercie. Uwaga, to już ostatni dzwonek, żeby zamówić coś na kolację, bo niektóre dzisiaj zamykają listy chętnych. Zainteresowanie ogromne.

Jak świeże bułeczki idą pierogi. Pracownicy baru "Nasz" w Tarnobrzegu do niedzieli będą pracować na zmiany, przez całą dobę. Dla klientów ulepili już w sumie 30 kilogramów uszek i 40 kilogramów pierogów.

- Jesteśmy bardzo elastyczni i pierogów dorobimy jeszcze drugie tyle. Na razie rekordy biją uszka z grzybami, są bardzo pracochłonne - mówi Aneta Englot, którą bolą już ręce. Dania a nawet barszcz można tu zamawiać jeszcze do dzisiaj, a odebrać w Wigilię do godziny 11.

Nie tylko tradycyjne
Smakosze nietypowych farszów mogą je zamówić w "Świecie Pierogów" w Mielcu. Oprócz tradycyjnych z kapustą mają do wyboru pierogi ze szpinakiem i białym serem, kaszą gryczaną z twarogiem oraz na słodko: z jabłkiem, śliwką kalifornijską.
- Listę zamówień zamykamy w środę, o godzinie 17 - mówi Andrzej Słaba, współwłaściciel firmy.

Do wigilijnych klientów zajazdu i restauracji "Sezam" w Stalowej Woli podbija od lat kapusta z grochem i grzybami. Do piątku można zamawiać tu także pierogi z tradycyjnymi farszami, karpie smażone i w galarecie, pstrągi.

- Jesteśmy nad wyraz elastyczni, więc chcemy sprostać też nietypowym zamówieniom - mówi Małgorzata Naprawa przypominając sobie, jak w dzień wigilii uratowała z kuchennej opresji pana, któremu już nikt nie chciał zrobić sałatki warzywnej.

Cukiernicy bez wytchnienia
W przedświąteczny tydzień nie mają chwili wytchnienia cukiernicy. Bez sernika i makowca nie wyobrażamy sobie świąt.
- Nie każdy ma czas na pieczenie, nie mówiąc już o talencie. Wyjątkowo dużo zamówień jest w tym roku - cieszy się Elżbieta Witkowska z Cukierni Motycze koło Gorzyc. Jeszcze do czwartku będzie przyjmować zamówienia poprzez sklepy w całym regionie.