Janina Sagatowska, dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego, zapewnia, że w ciągu trzech najbliższych miesięcy sytuacja ulegnie znacznej poprawie.
Mają się do tego przyczynić wydłużone godziny pracy ośrodka egzaminowania kierowców, dodatkowe samochody i nowi, młodzi egzaminatorzy.
Jak tłumaczy dyrektor Janina Sagatowska, od dłuższego czasu w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Tarnobrzegu szuka się złotego środka na zmniejszenie kolejek i tłoku na placu manewrowym. Ze względu na swoje położenie i rejonizację ośrodek w Tarnobrzegu jest bowiem oblegany przez kandydatów na kierowców nie tylko z województwa podkarpackiego, ale również świętokrzyskiego czy nawet lubelskiego.
MA BYĆ LEPIEJ
- Ciągle pracujemy nad udoskonalaniem systemu - tłumaczy dyrektor Sagatowska. - Rozważamy wiele koncepcji.
Jedną z nich, i najbardziej w tej chwili prawdopodobną, jest wydłużenie czasu pracy w taki sposób, by egzaminy mogły odbywać się od godziny 7 do 20, a nie jak dotychczas, od 8 do 18. Tarnobrzeski ośrodek powiększył również swój tabor o trzy dodatkowe auta. W rozładowaniu kolejek mają pomóc także nowi egzaminatorzy.
Janina Sagatowska uważa, że takie działania powinny najpóźniej już w maju przełożyć się na skrócenie okresu oczekiwania na egzamin do ustawowych 30 dni, a przynajmniej znacznie się zbliżyć do tej liczby.
JAK SOBIE PORADZĄ?
- Kiedy obejmowałam swoje stanowisko, do egzaminu przystępowało dziennie około 160 osób. Teraz jest to mniej więcej 230, 240 kursantów. Liczę, że dzięki nowym rozwiązaniom będziemy mogli przyjąć codziennie co najmniej 260 osób - mówi dyrektor tarnobrzeskiego WORD.
Niezbyt przychylnie Janina Sagatowska odnosi się za to do projektów sugerujących utworzenie powiatowych ośrodków egzaminowania, które miałyby odciążyć wojewódzkie placówki. Według niej, jakość świadczonych tam usług może nie reprezentować wystarczająco wysokiego poziomu.
OKRES OCZEKIWANIA
Zdaniem Zygmunta Rychlaka, prezesa zarządu spółki Motos w Stalowej Woli, szkolącej przyszłych kierowców, każde rozwiązanie, które usprawni i skróci czas czekania na egzamin, jest warte wdrożenia.
- Szczególnie teraz, na wiosnę i latem ośrodki powinny pracować dłużej - uważa Zygmunt Rychlak, prezes Motosu.
Podobnie najnowszy pomysł ośrodka egzaminowania kierowców ocenia Józef Adamowicz ze szkoły jazdy "Na Serbinowie" z Tarnobrzega. Jego zdaniem, dobrym rozwiązaniem byłoby również organizowanie egzaminów w niedzielę, tak jak miało to miejsce kiedyś.
- Rozumiem, że pociągnęłoby to za sobą dodatkowe koszty, ale myślę, że byłoby to idealne rozwiązanie. Nawet nie w każdą niedzielę, ale w jedną, dwie w miesiącu - mówi Józef Adamowicz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
