Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowa firma przejmie tarnobrzeskie laboratorium

Klaudia Tajs
Firma, która przejmie przyszpitalne laboratorium będzie musiała doposażyć oddział, a pracownicy otrzymają gwarancję zatrudnienia na dwa lata.
Firma, która przejmie przyszpitalne laboratorium będzie musiała doposażyć oddział, a pracownicy otrzymają gwarancję zatrudnienia na dwa lata. K. Tajs
Po 20 maja będzie wiadomo, jaka firma przejmie tarnobrzeskie, przyszpitalne laboratorium.

- Gdybyśmy nawet zdobyli milion złotych na remont laboratorium, to dwie trzecie pracowników musielibyśmy zwolnić - przestrzega Wojciech Wąsik, zastępca dyrektora Szpitala Wojewódzkiego w Tarnobrzegu. Za kilka dni, oddziałem będzie zarządzała nowa firma. Pracownicy mają zagwarantowany dwuletni okres zatrudnienia.

OBAWY PRACOWNIKÓW

Pozbywanie się laboratorium to jeden z gorętszych tematów, jakim w ostatnim czasie, żyją pracownicy tarnobrzeskiego szpital. Interesują się nim nie tylko pracownicy laboratorium, którzy obawiają się utraty pracy, ale także innych oddziałów.

- Tyle lat działaliśmy w strukturach szpitala i nagle się nas wydziela - mówi jedna z pracownic. - Szpital nigdy nie będzie na siebie zarabiał. Czy nowy właściciel ograniczy zatrudnienie. Co się stanie jeśli nie podoła prowadzeniu oddziału. Zamknie go i zwolni nas?

Laboratorium to pierwszy oddział, jaki dyrekcja szpitala wyprowadza na zewnątrz. Pracownicy pytają, który oddział będzie następny? - Szpital to całość, to oddział, poradnie i laboratorium - mówi jeden z lekarzy. - Nie niszczmy tego, co zostało wypracowane przez tyle lat działalności placówki.

GWARANCJA PRACY NA DWA LATA

Wyprowadzenie usług laboratoryjnych na zewnątrz szpitala, jak mówi dyrekcja, podyktowane było względami ekonomicznymi. - Podjęliśmy ten krok, z jednego powodu - tłumaczy Wojciech Wąsik, zastępca dyrektora Szpitala Wojewódzkiego w Tarnobrzegu. - Aby dostosować laboratorium do wymogów, do 2012 roku, musielibyśmy zainwestować ponad jeden milion złotych. Nie stać nas na taki wydatek.

Z myślą o pracownikach laboratorium, dyrekcja szpitala zagwarantowała w umowie, że firma, która przejmie oddział, będzie musiała zatrudniać ich przez dwa lata. - Początkowo myśleliśmy o roku, ale przedłużyliśmy ten okres na 24 miesiące - dodaję Wąsik.

- Dla pracowników laboratorium przejęcie oddziału przez firmę z zewnątrz, będzie gwarancją na pracę. Jako szpital nie dajemy żadnych gwarancji do kontynuacji zatrudnienia. Wręcz odwrotnie. Według zmian, które nadchodzą, dyrektor będzie musiał wybierać dziedziny, w których szpital będzie funkcjonował, a zamknie te, w których nie będzie. Dlatego nie jest powiedziane, że nie możemy korzystać z laboratorium w innej miejscowości.

ROZBUDOWA I INFORMATYZACJA

Mówiąc o licznych korzyściach związanych z wyprowadzeniem usług na zewnątrz szpitala, wicedyrektor Wąsik wylicza. - Oprócz tego, że nie będziemy musieli inwestować w laboratorium, to dodatkowo będziemy czerpali korzyści z wynajmu powierzchni, bo oddział zostaje w tym samym miejscu - mówi. - Firma, która wygra, będzie miała obowiązek przeprowadzenia modernizacji i dosprzętowienia, gdyż nasz sprzęt jest zamortyzowany.

Ponadto nowy właściciel laboratorium, zgodnie z wymogami ministerstwa zdrowia, będzie musiał kupić program informatyczny, którzy będzie współgrał z systemem szpitalnym. - Jest to system bardzo drogi, którego do dziś nie mamy - dodaje Wąsik. - Dlatego firma będzie musiała kupić system do laboratorium oraz dla szpitala.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie