- Pokazując butle i skafandry, chcemy zaszczepić w młodych ludziach bakcyla pływania i nurkowania - mówi Mariusz Piechota z Tarnobrzega, który z przyjaciółmi odwiedza szkoły i wyższe uczelnie.
Nurkowie wykorzystują spotkania, by wspomnieć, o tym jak ważny w życiu człowieka jest sport, a także rozwaga przy wchodzeniu do wody.
ZDROWO I SPORTOWO
Klub działający jako szkolna organizacja sportowa funkcjonuje od 2006 roku. Jego siedziba mieści się przy Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Tarnobrzegu. Ze swoją działalnością edukacyjną klubowicze wychodzą poza granice miasta. Są obecni także w Kolbuszowej. Tam z dziećmi i młodzieżą spotyka się Witek Serafin, jeden z nurków.
- W naszym statucie jest zapis, że obok nurkowania prowadzimy także działalność edukacyjno-rekreacyjną - mówi Mariusz Piechota, jeden z założycieli klubu. - Są to działania skierowane przede wszystkim do uczniów i młodzieży. Chcemy propagować zdrowy i sportowy styl życia. Wyrobić w nich pozytywne wartości, które wiążą się z uprawianiem sportu. Dużo mówimy o zasadach bezpieczeństwa, jakie należy zachować nad wodą.
W SZKOŁACH I NA UCZELNI
Nurkowie najchętniej odwiedzają szkoły podstawowe, gdyż jak przyznają, dzieci w tym wieku są najlepszymi słuchaczami i zadają najwięcej pytań. - Poza tym, jest to wiek, kiedy dzieciom przychodzą do głowy różne pomysły, kiedy są nad wodą - dodaje Mariusz Piechota.
Dlatego na spotkaniach w szkołach podstawowych, uczniowie przymierzają skafandry, oglądają maski i butle tlenowe oraz oglądają filmy z licznych wypraw klubowiczów. Z zainteresowaniem słuchają, co trzeba robić, by móc z takim sprzętem zejść pod wodę. - Studenci są bardziej precyzyjni w zadawaniu pytań - śmieje się Mariusz Piechota. - Bardziej interesują się uczestnictwem w kursach, pytają o koszty wypraw nurkowych i ceny. Cieszy nas także to, że młodzież pyta o warunki, jakie trzeba spełnić, by móc zejść pod wodę. I wielu z nich zapowiada, że zaczyna uprawiać sport.
BĘDZIE WIĘCEJ SPOTKAŃ
Klubowicze czekają na zaproszenia kolejnych dyrektorów szkół. Dzięki corocznym dotacjom, jakie przyznaje im tarnobrzeski samorząd, mogą poprawiać i wzbogacać swoją ofertę edukacyjną. - Za ubiegłoroczną dotacje kupiliśmy aparat ratunkowo-tlenowy - cieszy się Mariusz Piechota. - Pieniądze z tegorocznej dotacji przeznaczymy na nowoczesny projektor do wyświetlania filmów z naszych podróży, które będziemy prezentować w czasie spotkań z dziećmi i młodzieżą.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?