Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trzy kolizje w ciągu kilku minut

Marcin Radzimowski
Na Wisłostradzie zderzyły się trzy samochody.
Na Wisłostradzie zderzyły się trzy samochody. M. Radzimowski
Nieuwaga, pośpiech i roztargnienie - to wszystko sprawiło, że w piątek w ciągu zaledwie 10 minut w Tarnobrzegu doszło do trzech kolizji drogowych.

W kolizjach tych uczestniczyło aż pięć samochodów.

Nie codziennie się zdarza, że policjant jadący do kolizji drogowej po drodze "zahacza" o kolejną kolizję, o której jeszcze nie został powiadomiony. Ale tak właśnie w piątek było przed południem w Tarnobrzegu.

Pierwsze zdarzenie miało miejsce na zjeździe z wiaduktu w Nagnajowie. Wyjeżdżając z drogi podporządkowanej na krajową "dziewiątkę" kierowca fiata 126p (mieszkaniec powiatu sandomierskiego) nie zachował należytej ostrożności. W tył "malucha" uderzyło bmw jadące od strony Rzeszowa.

- Wyjechał kilkanaście metrów przede mną, zacząłem hamować, ale już było za późno - mówił kierowca bmw.

Po wypadku przez kilkadziesiąt minut zablokowany był jeden pas jezdni, ruch samochodów odbywał się wahadłowo.

Niemal w tym samym czasie do kolizji, a właściwie do dwóch kolizji z udziałem trzech samochodów doszło na Wisłostradzie - na prawych pasach ruchu patrząc w stronę Tarnobrzega.

Z wstępnych ustaleń wynika, że najpierw w tył peugeota 306 oznaczonej literą L, za kierownicą którego siedziała kursantka, uderzył volkswagen jetta. Wskutek zderzenia volkswagen zablokował lewą część jezdni. Niedługo później nadjechał fiat panda, którego kierowca wyjeżdżając zza zakrętu zbyt późno dostrzegł stojące auto. Uderzył w tył jetty. Dziwić może fakt, że pomimo dość mocnego uszkodzenia przodu pandy poduszki powietrzne w tym samochodzie nie wystrzeliły.

Na szczęście w żadnym z tych zdarzeń uczestnicy nie odnieśli obrażeń. Skończy się więc dla niektórych mandatami karnymi, a dla wszystkich kierowców odstawieniem samochodów do warsztatów blacharskich.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie