Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie znaleźli ciała w Gorzycach (zdjęcia)

Marcin Radzimowski
W miejscu wskazanym przez psa, we wtorek ziemię wybierała koparka. Niczego jednak nie znaleziono.
W miejscu wskazanym przez psa, we wtorek ziemię wybierała koparka. Niczego jednak nie znaleziono. M. Radzimowski
Nie przyniosły efektu wtorkowe poszukiwania, z wykorzystaniem między innymi koparki i policyjnego psa.

Wciąż nie wiadomo, gdzie są ludzkie zwłoki, których fragment znalazł dwa dni temu mieszkaniec Gorzyc (powiat tarnobrzeski).

We wtorek przed godziną 10, na miejsce, które poprzedniego dnia wskazał policyjny pies specjalizujący się w wyszukiwaniu zwłok, przyjechała koparka. Policjanci bacznie obserwowali, czy w wykopywanym dołku nie pojawią się ludzkie szczątki. Nie było jednak żadnego, nawet najmniejszego śladu.

- Widać, że struktura ziemi nie jest naruszona. Nie ma śladu, że ktoś kilka lat wstecz mógł tutaj kopać - mówi starszy aspirant Andrzej Swatek, szef posterunku policji w Gorzycach.

Operator koparko-ładowarki wybrał też ziemię kilka metrów dalej. W miejscu, gdzie w niedzielę wieczorem leżała część ludzkiej ręki. Tam również niczego w ziemi nie znaleziono. We wtorek policyjny pies sprowadzony z Lublina, nie podjął tropu. Nawet w miejscu, które dzień wcześniej pięciokrotnie wskazał, sugerując, że gdzieś tam są zakopane ludzkie zwłoki.

Przypomnijmy, że do znalezionej kości lewego przedramienia wraz z częścią dłoni (bez palców), przyklejone były glony. Na taką roślinność natrafić można na bagnistym terenie w promieniu kilkuset metrów od miejsca znalezienia fragmentu ludzkich zwłok. Właśnie w tych miejscach kontynuowano we wtorek poszukiwania, kilku policjantów sprawdzało także brzeg rzeki Łęg oraz pobliskie zarośla. Również tam policyjny pies niczego nie znalazł.

- Jesteśmy w punkcie wyjścia, bo nie wiemy, gdzie są zwłoki. Być może wyniki badań DNA dadzą nam pewne wskazówki, ale trzeba będzie na nie poczekać prawdopodobnie kilka miesięcy - mówi prokurator Robert Kiliański, szef Prokuratury Rejonowej w Tarnobrzegu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie