Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spór z powiatem o remonty dróg

Wioletta WOJTKOWIAK
Gmina Gorzyce nie narzeka na jakość dróg, ale brak bezpiecznych chodników.
Gmina Gorzyce nie narzeka na jakość dróg, ale brak bezpiecznych chodników. W. Wojtkowiak
Samorządowcy z Gorzyc nie są zadowoleni z zasad dofinansowania inwestycji drogowych, jakim hołduje zarząd powiatu tarnobrzeskiego.

Uznali, że mechanizm dopłat, jakich żąda się od gmin jest najmniej dla Gorzyc korzystny.

- Władze powiatu zeszłej kadencji nie żądały od gminy nawet złotówki - wypominają Leszek Surdy i Zbigniew Rękas, reprezentujący w radzie powiatu ziemskiego interesy Gorzyc. Przypominają, że wtedy oprócz drogi w Furmanach, położone zostały nowe nawierzchnie na wszystkich drogach powiatowych leżących na terenie gminy. Pobudowano również chodniki w Sokolnikach i Trześni, a nawet duży parking przy kościele.

I chociaż gmina nie dołożyła do tych inwestycji nawet złotówki to poprzednie władze powiatu i tak nie miały wątpliwości, że budowę chodników i dróg należy podejmować za pieniądze powiatu i dotacje zewnętrzne.

Razem możemy więcej zbudować

- Poprzednie władze uznały, że nie potrzebują pomocy gmin. My uważamy inaczej, czego efektem jest kilkanaście wspólnych inwestycji, na ponad milion złotych rocznie - podkreśla Jacek Hynowski, wicestarosta tarnobrzeski.
Na pierwszym konwencie wójtów i burmistrzów powiatu tarnobrzeskiego przegłosowano propozycję, by gminy dopłacały do budowy chodników 50 procent, a do budowy dróg 25 procent.

Za przykład wicestarosta podaje sąsiedni powiat kolbuszowski, gdzie realizacja inwestycji odbywa się na zasadzie złotówka powiatu do złotówki gminy.
Mamy dobre drogi, ale…

- Uważamy, że ta demokracja nas więcej kosztuje niż inne gminy - komentuje wójt Gorzyc Marian Grzegorzek. Bo w samych Gorzycach dróg powiatowych nie ma. Są w innych miejscowościach, na przykład Sokolnikach i Trześni, ale w na tyle dobrym stanie, że modernizacja im niepotrzebna.

- Mamy na wsiach dobre drogi, ale brakuje nam chodników. To nasz priorytet. Chcielibyśmy by starostwo więcej dokładało do budowy chodników przy drogach powiatowych. Nie 50 procent tylko 75 procent. Stąd propozycja obniżenia naszego wkładu do 25 procent - wyjaśnia Grzegorzek.

Takie też było stanowisko komisji budżetu i finansów rady gminy. Ostatni konwent wójtów i burmistrzów nie podjął tego tematu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie