O pieniądze za krzywdy wyrządzone przez władze PRL, mogą się domagać nie tylko sami pokrzywdzeni. Jeśli represjonowana osoba nie żyje, odszkodowanie przysługuje najbliższemu członkowi rodziny - rodzicom lub dzieciom.
- Do tej pory rozpoznaliśmy naprawdę dużo wniosków. Myślę, że większość osób uprawnionych do skorzystania z tej formy zadośćuczynienia za doznane krzywdy, już złożyło wnioski - mówi sędzia Józef Dyl, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu.
Dwa dni temu tarnobrzeska "okręgówka" przyznała kolejne zadośćuczynienie. Tym razem pieniądze otrzymała wnioskodawczyni - matka nieżyjącego Zbigniewa Sowy, na początku lat 80-tych aktywnego działacza "Solidarności" w nieistniejącym dziś Tarnobrzeskim Przedsiębiorstwie Budownictwa Przemysłowego.
- Ten człowiek był internowany zaraz po ogłoszeniu stanu wojennego, w ośrodku odosobnienia spędził ponad pół roku - wyjaśnia sędzia Dyl.
Oprócz tego Zbigniew Sowa kilka miesięcy później trafił ponownie do aresztu, decyzją Wojskowego Sądu Garnizonowego w Rzeszowie. Tym razem represjonowany był za drukowanie i kolportowanie "antypaństwowych ulotek", które - jak opisano w nakazie aresztowania - miały na celu pobudzanie do antypaństwowych wystąpień i niepokojów.
- W wielu przypadkach osoby internowane nie były zwalniane z pracy i nawet przebywając w miejscu odosobnienia otrzymywały normalne wynagrodzenie. W takim przypadku odszkodowanie nie przysługuje, można się wówczas ubiegać jedynie o zadośćuczynienie - zauważa sędzia Józef Dyl.
Jeśli wnioskodawca przedłoży w sądzie wszystkie niezbędne dokumenty - nakaz internowania, dokument zwolnienia, wyliczone straty - już na pierwszym posiedzeniu sąd wyda orzeczenie. Możliwość ubiegania się o odszkodowanie internowanym po roku 1980 dała ustawa, która weszła w życie 19 listopada 2007 roku. W całym 2008 roku do tarnobrzeskiego Sądu Okręgowego wpłynęło 125 wniosków, z których zdołano do tej pory rozpoznań 73. Pozostałe sprawy są w trakcie prowadzenia.
Wnioski o zasądzenie odszkodowania i zadośćuczynienia z tytułu internowania przez komunistyczne władze, można składać do właściwego terytorialnie sądu okręgowego. Maksymalna kwota odszkodowania i zadośćuczynienia to 25 tysięcy złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?