- Jesteśmy już po wstępnych rozmowach z osobą, która jest zainteresowana podpisaniem kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia i która chciałaby zapewnić podstawową opiekę zdrowotną dla tarnobrzeżan - mówi Marek Jakubowicz, rzecznik prasowy rzeszowskiego NFZ. - Na razie nie mogę jeszcze zdradzać szczegółów, bo do 10 lutego ta osoba ma czas, żeby złożyć swoją ofertę. Ale myślę, że możemy być już dobrej myśli i od 1 marca mieszkańcy Tarnobrzega będą mieli zapewnioną podstawową pomoc medyczną.
TYGODNIE SPORU
Spór o nocną i świąteczną opiekę zdrowotną toczy się już od kilku tygodni. Tarnobrzeski szpital, który do tej pory świadczył taką pomoc, nie podpisał nowej umowy z NFZ. Jak tłumaczył Wojciech Wąsik, wicedyrektor placówki, to się po prostu szpitalowi nie opłacało, bowiem co miesiąc musiał do POZ dopłacać 10 tysięcy złotych.
- Jednak przecież nie mogliśmy tak zostawić pacjentów i pozwolić, żeby oni cierpieli na nieporozumieniach z funduszem. Dlatego, kiedy zgłosiła się do mnie kielecka firma, która jest zainteresowana POZ, od razu zaoferowałem swoją pomoc. Wiadomo, że pacjenci i tak będą do nas przychodzić, dlatego damy tej firmie pomieszczenie w naszym budynku, ale gdzie indziej niż dotychczas, żeby nie kolidowało z pracą oddziału ratunkowego. Zaoferujemy także samochód, żeby lekarz mógł dojeżdżać do pacjenta. Będę też namawiał lekarzy, żeby włączyli się do dyżurów - dodaje Wąsik.
TO NIE JEST ZADANIE SZPITALA
Jak wyjaśnia wicedyrektor, w całej tej sytuacji czuje duży dyskomfort. - To nie jest zadanie dla szpitala, żeby zapewnić podstawową opiekę zdrowotną. To Narodowy Fundusz Zdrowia powinien sam znaleźć kontrahenta, a nie tylko ogłosić konkurs i nic nie robić, czekać, aż się ktoś zgłosi.
Nie wiadomo jeszcze, ilu lekarzy zdecyduje się przyjąć wieczorne i świąteczne dyżury POZ. Dotychczas w szpitalu pełniło je kilkunastu lekarzy. Jak mówi Wojciech Wąsik, może być problem z namówieniem medyków do współpracy. Wszystko zależy od tego, jaki kontrakt z funduszem podpisze kielecka firma i jakie pieniądze zaoferuje lekarzom.
Agata RYBKA [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?