Przypomnijmy, że wskutek ogłoszonej w grudniu upadłości Aluradu, pracę straciło 150 osób. Gorzycki producent felg samochodowych padł razem z innymi spółkami wchodzącymi w skład grupy kapitałowej, mającej główną siedzibę w Niemczech.
- Z informacji, jakie nam przekazano, w Niemczech ogłoszono upadłość na wniosek jednego z wierzycieli. Prowadzone postępowanie upadłościowe dotyczy także gorzyckiej spółki - wyjaśnia sędzia komisarz Michał Dudzic. - Niezależnie od tego my prowadzimy postępowanie dotyczące tylko firmy z Gorzyc, wniosek złożył zarząd tejże.
Obecnie syndyk zabezpieczył majątek Aluradu w Gorzycach, prowadzone są działania mające na celu wycenę tego majątku. W najbliższym tygodniu wyłoniony zostanie biegły, który dokona szacunków maszyn, wyrobów i hali produkcyjnej.
- Podejrzewam, że na sporządzenie opinii biegły będzie potrzebował około trzech tygodni, do miesiąca - dodaje sędzia Dudzic.
Od końca marca lub na początku kwietnia zacznie się zatem szukanie chętnych na zakup majątku.
Dla zwolnionych pracowników pojawiła się także szansa na zatrudnienie. Czy to jednak nie jest wyłącznie szansa iluzoryczna? W Niemczech pojawił się podobno chętny do przejęcia całego majątku grupy kapitałowej, a więc także zakładu w Gorzycach.
- Takie informacje do nas dotarły, ale nie potrafię powiedzieć, na ile te informacje są obecnie aktualne. Dla nas teraz najważniejsze jest znalezienie nabywcy na majątek gorzyckiej spółki tak, aby zaspokoić wierzycieli - wyjaśnia sędzia komisarz.
W gorzyckim zakładzie pracowało około 150 osób, obecnie w firmie pozostało około dziesięciu. Zajmują się one pilnowaniem majątku zabezpieczonego przez syndyka, a także obsługą byłych pracowników, między innymi wydawaniem zaświadczeń o pracy.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
