Mężczyzna mieszkał wraz ze swoim bratem w domu jednorodzinnym. Jak ustalili policjanci, nadużywał alkoholu, poza tym cierpiał na chorobę wieńcową, ale się nie leczył.
- Przypuszczalnie mężczyzna zasłabł, nie było w pobliżu nikogo, kto pospieszyłby mu z pomocą - mówi prokurator Robert Kiliański, szef Prokuratury Rejonowej w Tarnobrzegu.
Ciało leżące na podwórzu zauważyli członkowie dalszej rodziny, którzy w niedzielę przyszli w odwiedziny.
Przyczynę śmierci 61-latka określi lekarz biegły, po przeprowadzeniu sekcji zwłok.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?