Zdarzenia rozegrały się w niedzielę, w trzech tarnobrzeskich supermarketach. Sprawców różniło jedynie stężenie alkoholu w organizmie.
- O pierwszej kradzieży policjanci zostali poinformowani przed godziną 14. Pijany mężczyzna, będąc w sklepie, ukradł skarpety i zestaw zapalniczek - mówi komisarz Beata Jędrzejewska-Wrona, oficer prasowy tarnobrzeskiej policji.
Sprawca był pijany, po zbadaniu go alkomatem w komendzie urządzenie wykazało 2,6 promila alkoholu w organizmie. Za kradzież mężczyzna stanie przed sądem.
To nie była jedyna tego dnia interwencja policjantów w związku z kradzieżami sklepowymi. Kilka godzin później stróże prawa z Tarnobrzega zostali wezwani do jeszcze dwóch przypadków. W obu nietrzeźwi mężczyźni dokonali kradzieży wódki.
- W chwili zatrzymania jeden ze sprawców, próbując uciec, upuścił butelkę z ukradzionym alkoholem, która rozbiła się o posadzkę - dodaje komisarz policji. - Widok stłuczonej wódki tak rozzłościł złodzieja, iż z pięściami rzucił się na pracownika sklepu.
Mężczyzna został zatrzymany, w alkomat wydmuchał 2,22 promila alkoholu. Podobnie jak pozostali dwaj złodzieje, stanie przed sądem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?